Kilkaset ofiar z całej Polski. Cyberprzestępcy ukradli ponad 1,5 mln złotych
"Członkowie gangu, włamującego się do internetowych rachunków bankowych poprzez wysyłanie wiadomości SMS z fałszywym linkiem do wpłaty, oszukali kilkaset osób na ponad 1,5 mln zł", podała śląska policja w komunikacie przesłanym PAP.
15.04.2021 10:48
Wcześniej o rozbiciu zorganizowanej grupy przestępczej poinformowała gliwicka prokuratura. Teraz policja podała więcej szczegółów i wiadomo już, że zostało zatrzymanych 19 obywateli Białorusi i Ukrainy, z których 17 aresztowano. Sprawę rozpracowali funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach wspierani przez m.in. Biuro do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji.
Kilka osób zostało ujętych na "gorącym uczynku", kiedy 8 kwietnia policjanci z Warszawy zabezpieczyli kolejne urządzenia wykorzystywane do działalności przestępczej (telefony komórkowe, karty sim, tablety, komputery). Pozostałe osoby aresztowano w Katowicach, Krakowie, Tczewie, Wrocławiu i Zakopanem.
[facebook=https://www.facebook.com/dobreprogramy/posts/10158259375965686]
Niebezpieczne SMS-y
PAP podaje, że oszuści uzyskiwali dostęp do kont swoich ofiar dzięki rozsyłanym w SMS-ach linkom kierującym na fałszywe strony bankowości elektronicznej. Ich działania trwały mniej więcej od początku grudnia zeszłego roku aż do 8 kwietnia br. W tym czasie wysłali co najmniej 280 tys. SMS-ów z fałszywym linkiem do wpłaty.
"Twoja paczka została wstrzymana z tytułu niedopłaty 0,50 PLN. Przepraszamy za utrudnienia. Prosimy uregulować należność", brzmiały przykładowe wiadomości. Według ustaleń policji gang przygotował 50 różnych fałszywych linków, które były załączane do SMS-ów i wysyłane na różne numery telefonów.
Działanie oszustów jest dobrze znane: link prowadził do fałszywej strony, która do złudzenia przypominała stronę bankowości elektronicznej. Osoby będące nieświadome oszustwa, próbowały logować się na fałszywych portalach, co umożliwiało przestępcom kradzież danych logowania, a następnie wyprowadzanie zdeponowanych środków. O takich przypadkach w ostatnim czasie pisaliśmy kilkukrotnie.
Jak podała policja, skradzione pieniądze były wypłacane w bankomatach metodą BLIK w różnych miastach w Polsce, przelewane na rachunki bankowe na całym świecie lub kupowano za nie kryptowaluty. Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością KWP w Katowicach nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
*źródło: PAP *