Kolejny oszust w rękach policji. Metoda, która ciągle działa
Policja zatrzymała kolejną osobę, która jest podejrzana o realizację oszustw metodą "na BLIK". Tym razem chodzi o 17-latka, którego zatrzymano w Szczecinie. Przy zatrzymanym znaleziono "znaczną ilość gotówki".
24.11.2024 15:31
Szczecińska policja poinformowała o zatrzymaniu podejrzanego o udział w oszustwach, które są dokonywane przy wykorzystaniu metody nazywanej oszustwem "na BLIK". W ręce policji tracił 17-latek, który brał udział co najmniej w dwóch tego rodzaju oszustwach.
Zatrzymany 17-letni mężczyzna został zatrzymany, posiadając przy sobie "znaczną ilość gotówki" w wysokości ok. 4 tys. zł. W toku prowadzonych czynności policja miała ustalić, że zatrzymany brał udział w co najmniej dwóch oszustwach – w jednym ofiarą padła mieszkanka Olsztyna, w drugim osoba zamieszkała w Szczecinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podała policja, 17-latek brał udział w różnych etapach oszustwa. Wyłudzał pieniądze, podszywając się pod ich znajomych w mediach społecznościowych, uzyskując przy tym kody BLIK, pozwalające na wypłatę środków z bankomatu. Wypłaty również przeprowadzał osobiście.
Na podstawie materiału dowodowego wobec 17-latka zostały przedstawione zarzuty oszustwa. Prokurator podjął przy tym decyzję o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci dozoru policyjnego.
O co chodzi w oszustwie "na BLIK"?
Oszustwo metodą na BLIK jest szeroko wykorzystywane przez cyberprzestępców, którzy podszywają się pod bliskich ofiar, prosząc o kod BLIK. Metoda ta polega na przejęciu konta w mediach społecznościowych, z którego oszuści wysyłają prośby o pilne pożyczki do znajomych ofiary.
W ostatnich latach nastąpił wzrost liczby oszustw finansowych w Polsce. W 2024 r. aż 37 proc. ankietowanych przez BIK przyznało się do bycia celem ataku z wykorzystaniem co najmniej jednej techniki. 23 proc. z nich doznało próby wyłudzenia metodą "na BLIK".
Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl