Komputer do grania za 600 zł: czy Xeon E5450 to cały czas dobry procesor?

Kilka miesięcy temu opublikowaliśmy materiał z komputerem do grania za 500 zł, w sercu którego znajdował się procesor Xeon E5450 i grafika GTX 660 lub GTX 570. Dzisiaj wracamy do tego procesora, ale na nowszej platformie. Przesiadamy się z płyty z pamięciami DDR2 na płytę z pamięciami DDR3. Czy ten nowy zestaw okaże się spektakularnie lepszy od starszego? Czy na bazie przywołanego Xeona można cały czas budować budżetowe zestawy do grania? Przekonajcie się z nami.

Komputer do grania za 600 zł: czy Xeon E5450 to cały czas dobry procesor?

19.01.2018 | aktual.: 12.02.2018 16:17

CPU-Z: na papierze nie wygląda to źle...
CPU-Z: na papierze nie wygląda to źle...

Zaczniemy od posypania głowy popiołem. Gdy tworzyliśmy tamten materiał jasne było, że seria grafik GTX 500 nie otrzyma już wsparcia dla DX12 – szczęśliwie, byliśmy w błędzie i zastosowany przez nas GTX 570 wsparcie dla najnowszego API Microsoftu dostał. [img=turbo]Procesor który jest bohaterem tego materiału to Xeon E5450. Szybka specyfikacja wygląda tak: 12MB pamięci cache drugiego poziomu, bazowa częstotliwością na poziomie 3GHz i TDP na poziomie 80W. Jest to procesor serwerowy pod socket 771, ale dzięki temu, że dawno już w serwerach nie jest używany, to dzisiaj można go mieć za grosze – choć kosztował kiedyś prawie tysiąc dolarów. Pełna specyfikacja znajduje się na stronach Ark intel. Tym razem nie szukaliśmy procesora w Chinach. Na polskich platformach handlowych można go już zdobyć za 90 zł razem z niezbędnym adapterem, tak aby mógł pracować w płytach pod socket 775.W tym miejscu odsyłamy wszystkich, którzy nie wiedzą o czym mowa do materiału z komputerem za 500zł w wersji trzeciej. Opowiadamy tam o modyfikowaniu Xeona i płyty głównej, na co zwracać uwagę, itd. Tutaj nie będziemy na to poświęcać więcej czasu niż jest to potrzebne. W telegraficznym skrócie: używamy procesor serwerowy pod socket 771, ale dzięki kilku trickom, procesor może też pracować w sockecie 775.W trzeciej iteracji PeCeta za 500zł wykorzystaliśmy płytę główna od Asusa, dokładnie P5K SE. Płyta obsługuje pamięci DDR2, tym razem sprawdziliśmy Xeona w płycie głównej od MSI (G41M-P25) w parze z pamięciami DDR3. Więcej informacji o całej konfiguracji znajdziecie niżej.[img=cine1]W CinebenchR15, wynik procesora to teraz 327 punktów, tym razem nie podkręcamy CPU. Na starej platformie, bez podkręcenia uzyskaliśmy 320 punktów, czyli praktycznie taki sam wynik. [img=cine_por1]Zwróćcie uwagę na wynik Phenoma II X4 955, który znalazł się w sercu naszego PeCeta za 1000 lub 1200 zł. Bez OC oba procesory idą łeb w łeb, po OC (na starej platformie) również osiągają niemal identyczne wyniki, ale należy mieć na uwadze, że my nigdy nie podkręcamy w tych testach procesorów maksymalnie, jedynie delikatnie, to pewne, że z jednego i drugiego można wykrzesać więcej i finalnie przebić wynik króla budżetowców, czyli Pentiuma G4560. Przewaga Xeona wynika tutaj z jego ceny, omawiany Phenom jest niespełna dwa razy droższy, oferując podobną wydajność.[img=cine2]Test pojedynczego rdzenia jest już mniej łaskawy dla starego Xeona, wynik to 85 punktów, przywołany Pentium G4560 osiąga 147 punktów.[wppl=2014138]PC do grania za 600złPrzy okazji sprawdzania Xeona zbudowaliśmy cały zestaw z części używanych. Procesorem jest bohater materiału, czyli Xeon E5450, którego nabyć można już za 90 zł razem z adapterem. Za chłodzenie odpowiadać będzie zwykły stockowy cooler za 5 zł, ale jeśli macie więcej w kieszeni to za 15 zł możecie nabyć np. Zalmana model CNPS90F. Stosunkowo tanio udało nam się nabyć płytę MSI G41M-P25 (za 70zł). Płyta posiada chipset G41, dwa banki na pamięć typu DDR3, maksymalna ilość RAMu to 8GB, ponadto płyta posiada 4 porty SATA 2.0, 8 portów USB 2.0 z czego 4 są na tylnym panelu. Co ciekawe, jest tutaj jeszcze kontroler ATA.[img=msi]Pamięć jaka znajdzie się pod maską to dwie kostki po 4GB, dokładnie jest to GoodRam 10600, cena jaką liczymy to 140zł. To te same kostki, które użyliśmy w pececie za 800 zł. Dysk jak zwykle o dramatycznej pojemności: 160GB, cena jaką liczymy do zestawu to 15 zł. Oczywiście jeśli macie taką możliwość to warto poszukać czegoś większego, a jeszcze lepiej jak będzie to dysk nowy, taka Toshiba P300 o pojemności 1TB kosztuje około 180 zł.Aby mieć lepsze porównanie z zastawem za 500 zł, tutaj również nie liczymy ceny obudowy do zestawu, można ją zdobyć za darmo od znajomego, czy z serwisu z ogłoszeniami lokalnymi.[img=msihd7850]Poprzednio zastosowaliśmy GTXy: 570 oraz 660. Zaznaczyliśmy wtedy, że cena 220zł za GTXa 660 jest nierealna i tak właśnie było i nawet cały czas jest. Wiele miesięcy po publikacji tamtego materiału, cena karty GTX 660 utrzymuje się na poziomie od 300zł w górę. Tym razem wybierzemy grafikę bardziej przyziemną, a naszym typem jest… HD 7850![img=futuremark]Dlaczego akurat 7850? Cóż, w chwili tworzenia tego materiału model z 2GB pamięci można było zdobyć nawet za 250 zł, a jak twierdzi Futuremark, karta ta jest nawet odrobinę lepsza niż GTX660, więc długo się nie zastanawialiśmy. Zegar bazowy to 900 MHz, pamięci są typu GDDR5, a ich taktowanie wynosi 4800 MHz, szyna 256 Bitów. Nasza karta posiada jedno wyjście HDMI, DVI typu I oraz dwa mini DisplayPorty. Karta wymaga sześciopinowego zasilania, co ważne – Radeony z serii 7850 wspierają API DirectX 12.[img=gpuz]Do naszego zestawu wystarczy zasilacz o mocy 400W, znaleźliśmy ofertę na Chiefteca ze starszej serii za 42zł – i tyle liczymy do ceny końcowej. Zasilacz posiada sekcję zasilania PCIE, więc nie musimy bawić się w przelotki. Tym razem wyjątkowo dodaliśmy napęd optyczny. Mamy na płycie złącze ATA więc taki napęd podepniemy. Ceny zaczynają się od... zera złotych za nagrywarkę DVD, ale takich ofert znajdziecie pewnie niewiele, za to za 5zł nie będzie z tym problemu.[img=ceny1]Cena za cały zestaw to jakieś 617 zł, czyli drożej o około 100zł od naszego poprzedniego peceta z Xeonem E5450.A czy można jeszcze jakoś dopieścić tego PeCeta? Niestety, ale możliwości rozbudowy są mocno ograniczone. Płyta z którą mamy do czynienia nie pozwoli nam na OC. Nie mamy też dostępu do małego PCIE, który został zasłonięty przez dwuslotową kartę graficzną, czyli nie podepniemy np. karty z USB 3.0. Ratować można się dyskiem SSD, a w poszukiwaniu okazji możecie przeglądać chińskie platformy handlowe. Testowany przez nas KingDian o pojemności 120GB będzie świetnym uzupełnieniem tego zestawu, a można go mieć już za około 170zł.Benchmarki[img=time1][join][img=3dmark1]W 3DMarkowym teście Time Spy uzyskujemy zaledwie 1409 punktów. Za to w w Fire Strike wyciskamy 4587 punktów. Zatrzymajmy się tutaj na chwilę i porównajmy ten wynik z innymi zestawami jakie składaliśmy:[img=firevs]Xeon na nowej platformie i w parze z HD 7850 radzi sobie tutaj lepiej, niż trzecia iteracja peceta za 500 zł. To dobry omen. Pora na testy w grach.GryWszystkie tytuły odpalaliśmy w rozdzielczości 1920x1080 i wszystkie z jednym wyjątkiem (o którym niżej) chodziły na tym blaszaku przynajmniej konsolowo płynnie.[img=csgo]Fallout 4, przy ustawieniach średnich pokazywał minimum 50 klatek, a zatrzymywał się na wbudowanym w grę vsync'u, czyli na 60 FPS. Rocket League ustawiony na maksymalne możliwe detale pokazał przedział klatkowy od 80 do 110. W The Witness oczywiście wysokie detale i przyjemny framerate w przedziale 80-140. Counter Strike Global Offensive przy najwyższych możliwych ustawieniach pokazał sporą rozpiętość klatkową, widzimy od 80 do 180.[img=doom]W Deus Ex: Rozłam ludzkości ustawiliśmy detale minimalne, rezultatem tego w benchmarku średnia ilość klatek wyniosła 36. Dooma sprawdziliśmy przy średnich ustawieniach zarówno pod OpenGL jak i pod Vulkanem. Pod OpenGL tragedia, zaledwie 20-40 klatek, częściej 20-kilka. Pod Vulkanem poprawa, widzimy przedział 20-50 klatek, częściej więcej niż 20-kilka klatek.[img=codww2]W Dying Light the Following, wybraliśmy profil zrównoważony, w rezultacie gra pokazała nam przedział od 30 do 60 klatek. Benchmark Rise Of The Tomb Raider przy ustawieniach średnich, pokazał nam wynik ogólny 37,7 klatek na sekundę, w Geotermicznej dolinie średnia ilość klatek to 28. Pora na jakiś świeży tytuł. Call Of Duty WW2: detale na jakie mogliśmy sobie pozwolić to minimalne. Rezultatem jest przedział klatkowy od 40 do nawet setki – ale częściej widzimy dolną granicę.[img=projectcars2]W GTA 5 detale średnie i wynik w postaci przedziału klatkowego: 45-60. Project Cars 2 ustawiliśmy na minimum, choć pewnie mogliśmy sobie pozwolić na więcej, bo przy minimalnych detalach gra pokazała nam przedział od 40 do 60, nawet jak na ekranie było tłoczno. W Sniper Ghost Warrior 3 detale ustawione na minimum, w dołku widzimy 30-kilka klatek, na górce jest ich pięćdziesiąt.[img=wolf2]To teraz tytuł, który pokonał nasz zestaw: Wolfenstein II: The New Colossus, przy niskich w Full HD bardzo często widzimy dwadzieścia klatek z groszami, czasami nawet kilkanaście, na górce natomiast 40, ale to tylko sporadycznie. Po obniżeniu rozdzielczości do 720p wyraźna poprawa, rzadziej widzimy przedział naście-30 klatek i dobijamy w szczycie do siedemdziesięciu. FIFA 18 na średnich nie była wyzwaniem dla naszego zestawu, 90-100 klatek to tutaj norma.[img=bf1]W testach nie mogło zabraknąć Battlefielda 1. Przy średnich ustawieniach graficznych gra pokazał nam przedział klatkowy od 35 do 60, na wymagającej mapie z czołgiem. Overwatch natomiast wyświetlał się w przedziale 50-90 klatek, przy ustawieniach średnich. W Ghost Recon Wildlands ustawiliśmy minimalne detale. Benchmark wbudowany w grę oszacował średnią ilość klatek na dokładnie 44,6 (minimum 31,5, max 51,59), czyli całkiem nieźle jak na tak wiekowy sprzęt. Sprawdziliśmy też świeżego indyka Seven, przy ustawieniach epickich trzymał stabilne 30 klatek – pomimo wyłączenia synchronizacji pionowej w opcjach.[img=gta5]Więcej testów w grach znajdziecie w załączonym wideo, a jeśli chcecie abyśmy testowali jeszcze więcej gier, to korzystajcie z naszego Gog-owego reflinka, co pomoże nam w pozyskaniu nowych tytułów.Na Watomierzu wszystko w normie. Podczas przeglądania Internetu widzimy w szczycie 120W, częściej jednak jest to mniej, podczas największego obciążenia maszynki, podczas grania, widzimy max 235W.PodsumowanieCzy zestaw z Xeonem E5450 i grafiką HD 7850 nadaje się cały czas do grania pomimo tylu lat na karku? (przypomnę tylko, że premiera wykorzystanego przez nas Xeona miała miejsce w 2007 roku!) Nooo… nadaje się, ale jedna rzecz kłuje tutaj w oczy – cena. Różnica w cenie pomiędzy tym zestawem, a naszym składakiem za 800 to zaledwie 200 zł, a wydajnościowo mamy wręcz przepaść.[img=zestaw1]Nasz blaszak za 800 zł radził sobie z każdą grą w Full HD nawet z nowym Wolfem, osiągając przy okazji lepsze wyniki we wszystkich innych testowanych grach. To chyba oczywiste, że bardziej opłacalnym zabiegiem i przede wszystkim bardziej przyszłościowym jest zainteresowanie się zestawem za 800 zł.Reasumując, wydajność Xeona E5450 nie zachwyca – nawet zakładając solidne OC (za które trzeba przecież zapłacić ekstra, bo płyta nie byle jaka, bo cooler, bo zasilacz lepszy). Jednak cały czas jest to procesor, który sprawdzi się w budżetowym Pececie, wydajność w grach jest jeszcze zadowalająca, jednak jaskółki w postacie Wolfenstein 2 podpowiadają, że nie potrwa to długo.[img=zestaw2]E5450 to też cały czas dobra opcja dla osób, które posiadają zgodną płytę główną i skromnego Core2Duo. Tacy użytkownicy po przesiadce na Xeona będą z pewnością zadowoleni, zwłaszcza że ceny wysłużonych Xeonów lecą w dół.SondaWidząc wyniki zarówno w CinebenchR15 jak i utylizację CPU w grach, jakie jest wasze zdanie na temat E5450?Przydatne linkiLista zgodności płyt głównych pod mod 771>775.E5450 @ Ark intel.Xeon E5450 w PC za 500 zł.Wydajniejszy PC za 800 zł.Jak kupować używane rzeczy w najlepszych cenach?Tani dysk SSD (KingDian 120GB).Nasz GOG-owy reflink.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (60)