Konferencja Apple znowu zaskoczyła. Nowe procesory, MacBooki i nie tylko
Kolejna konferencja Apple już za nami. Tym razem firma skupiła się na dwóch głównych kwestiach - nowych MacBookach i muzyce. To jednak nie wszystko, co Apple pokazało na dzisiejszej konferencji.
18.10.2021 19:56
Jedną z nowości jest Voice Plan, który ma być propozycją alternatywną dla planów Apple Music. Za jedyne 4,99 dolarów użytkownicy mogą korzystać z muzyki prosząc Siri o zagranie konkretnego utworu, na dowolnym urządzeniu Apple. Polska nie znalazła się na liście krajów, które mogą korzystać z nowego planu.
Aby móc korzystać z tej opcji, dobrze jest posiadać urządzenie z inteligentnym asystentem. Tutaj z pomocą ma przyjść nowy HomePod mini, dostępny w 5 kolorach do wyboru. Fani Apple będą mogli zakupić go już w listopadzie, za 99 dolarów.
Jak przystało na wydarzenie poświęcone muzyce, Apple zaprezentowało nową serię słuchawek AirPods. Trzecia generacja ma gwarantować użytkownikom dużo lepsze wrażenia, świetny bas, a przede wszystkim - odporność na pot i wodę, co ma być szczególnie przydatne w trakcie biegania. Bateria nowych AirPodów ma posłużyć aż przez 6 godzin, a zaledwie 5 minut ładowania ma się przełożyć na możliwość słuchania przez 60 minut. To wszystko zaś za jedyne 179 dolarów.
Największym wydarzeniem konferencji był jednak chip M1 Pro, dedykowany do komputerów Mac. Na tym nie koniec, bowiem Apple zaprezentowało także drugi nowy chip, M1 Max, zgodnie z obietnicami szybszy aż czterokrotnie od pierwszej wersji M1. Nie da się ukryć, że pokazanie dwóch nowych chipów było ruchem, którego nikt się nie spodziewał.
Najważniejszym wydarzeniem wieczoru była jednak premiera nowego MacBooka Pro. Zgodnie z przeciekami, Apple pokazało dwie wersje, 16 cali o grubości 16,8 mm i 14 cali o grubości 15,5 mm. Co ważne, firma skończyła z Touch Barem i zastąpiła go zestawem klawiszy funkcyjnych, co powinno spodobać się wszystkim krytykom marki. Sporym powrotem jest duża liczba portów, pozwalająca na swobodne podłączenie kilku urządzeń.
Ramka ekranu ma mieć tylko 3,5 mm. Co ciekawe, obecne ekrany mają wycięcie na kamerę, tzw. notch, podobnie jak w iPhone'ach. Model 16 ma dokładnie 16,2 cala, podobnie 14, której ekran ma przekątną 14,2 cala. Kamera ma zapewnić dwa razy lepszą jakość obrazu, w stosunku do poprzedniej generacji MacBooków. Bateria ma ładować się w 50 procentach w zaledwie 30 minut, a jej całkowita pojemność ma zapewnić 21 godzin pracy. Obudowa sprzętu została zaś całkowicie wykonana z aluminium pochodzącego z recyklingu.
Trzy wbudowane mikrofony posłużą do lepszego przechwytywania dźwięku, zaś 6 głośników ma dać o 80 procent lepszy bas. Co więcej, wszystkie udogodnienia dźwięku znajdą się zarówno w małej, jak i większej wersji MacBooka. Ceny mniejszej wersji zaczynają się na poziomie 1999 dolarów, zaś większej - 2499 dolarów.