Koniec Chomikuj.pl? Sąd Najwyższy zakończył 10‑letni spór
Koniec 10-letniego sporu między Stowarzyszeniem Filmowców Polskich a Chomikuj.pl. Popularny serwis internetowy, tak jak i inne, działające na podobnych zasadach, będą musiały w znacznym stopniu zmienić zasady swojego funkcjonowania.
13.09.2022 | aktual.: 13.09.2022 17:47
Chomikuj.pl to zdecydowanie jedna z popularniejszych polskich platform do przechowywania i udostępniania plików w sieci. Jego użytkownicy mogli korzystać z niego jak z dysku sieciowego i w łatwy sposób udostępniać materiały swoim znajomym i nie tylko. Kilka czy kilkanaście lat temu rozwiązanie to faktycznie mogło być wygodne.
Wiemy jednak, że Chomikuj.pl często służy też do udostępniania plików z naruszeniem praw autorskich. Jest to istna kopalnia pirackich filmów, muzyki, gier, książek i wszystkiego, co tylko może przyjść do głowy. Jednak orzeczenie Sądu Najwyższego może zakończyć erę panowania "chomika" jako miejsca do znalezienia wszystkiego za darmo (poza ceną za transfer plików rzecz jasna).
Jak czytamy w serwisie Wirtualne Media, Sąd Najwyższy przygotował uzasadnienie wyroku z 27 maja 2022 r. (II CSKP 3/22) w sprawie serwisu Chomikuj.pl, w którym oddalono skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 2017 r. Wtedy to uznano, że serwis jest odpowiedzialny za naruszenia autorskich praw majątkowych.
Sąd Najwyższy uznał, że platformy takie jak Chomikuj.pl, będą pociągane do odpowiedzialności za współsprawstwo bezpośrednie. To oznacza, że w ich interesie będzie dbanie o to, by w serwisach nie pojawiały się treści naruszające prawa autorskie.
- Wyrok jest precedensowy, kończy trwający ponad 10 lat spór SFP z właścicielem serwisu Chomikuj.pl, który kilka razy zmieniał jurysdykcję, żeby tylko uciec od odpowiedzialności. To się jednak nie udało. Uzasadnienie wyroku SN potwierdza trafność wcześniejszego rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego w Krakowie - komentuje Dominik Skoczek, dyrektor w Stowarzyszeniu Filmowców Polskich.
Sąd Najwyższy ocenił, że jeżeli właściciel praw autorskich poinformuje dany serwis o ich naruszeniu, jego przedstawiciele są zobowiązani do niezwłocznego usunięcia wskazanych treści. To jednak nie koniec. Oprócz tego usługodawca ma obowiązek podjęcia odpowiednich środków w celu przeciwdziałania dalszym naruszeniom. Wirtualne Media wskazują, że usługodawca, który nie spełni tych obowiązków, nie może powołać się na wyłączenie odpowiedzialności dla dostawców usług hostingu, o których mowa w art. 14 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
- Sąd Najwyższy przesądził, że art. 79 ustawy o prawie autorskim stosuje się do tzw. pośrednich naruszycieli, a zatem podmiotów, co do których stosunkowo powszechnie uważano, iż mogą jedynie odpowiadać za ułatwienie dokonanych przez tzw. użytkowników naruszeń (pomocnictwo) - wskazuje dr Tomasz Targosz, który reprezentował SFP-ZAPA w postępowaniu przeciwko operatorowi platformy Chomikuj.pl.
Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl