Koniec nowości w Spotify dla Windows Phone'a, pozostaną tylko łatki
Od platformy Windows Phone mającej tylko drobny udział w rynku mobilnym (ale w Polsce znacznie większy), odwracają się kolejni twórcy oprogramowania. Tym razem mowa o Spotify – aplikacja popularnej usługi muzycznej nie będzie już aktualizowana o nowej funkcje na smartfonach z Windows Phone. Program nie znika jednak ze sklepu. Wciąż będzie go można pobrać, a producent zadba o krytyczne łatki bezpieczeństwa w przyszłości.
Oznacza to jednak, że od tego momentu do aplikacji nie trafią już żadne nowe funkcje. Chociaż oficjalne wyjaśnienie nie padło, nietrudno się domyślić, że dalsze aktualizowanie aplikacji dla systemu z wciąż malejącym zainteresowaniem użytkowników, może się najzwyczajniej nie opłacać.
Co ciekawe, informacja o porzuceniu dalszego rozwoju aplikacji dla Windows Phone'a, pojawiła się już dwa tygodnie temu, jednak wyłącznie w oficjalnych odpowiedziach w wątkach na Spotify Community, co dopiero teraz zostało odkryte przez serwis MSPoweruser. W notatce o przejściu okienkowej aplikacji mobilnej Spotify w „tryb utrzymania” przeczytać możemy tylko ogólniki:
Spofity dla Windows Phone'a przeszło w tryb utrzymania.
Z tego powodu, teraz dostarczać będziemy tylko krytycznych aktualizacji związanych z bezpieczeństwem, ale nie będziemy uzupełniać aplikacji o nowe funkcje, ani poszerzać wsparcia dla starszych urządzeń.
Co ciekawe, twórcy wspominają również, że nadal będą blisko współpracować z Microsoftem, by wciąż kontrolować działanie produktów na platformach Windows.
Wycofywanie się producentów z utrzymywania swoich produktów dla mobilnych okienek jest ostatnio „w modzie”, co jedynie przyczynia się do ciągłego spadku zainteresowania systemem. W całej tej sytuacji pozostaje tylko nadzieja, że Spotify nie podzieli losu Facebooka i Messengera, w przypadku których nie ograniczono się do wstrzymania aktualizacji, ale całkowicie wyłączono możliwość korzystania z aplikacji.