Koniec z marnowaniem jedzenia - wystarczy użyć aplikacji
Problem marnowania żywności znany jest od lat na całym świecie. Dzięki aplikacji Too Good To Go wspomożesz walkę z tym zjawiskiem i jednocześnie zaoszczędzisz pieniądze wydawane na artykuły spożywcze.
31.08.2023 14:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Too Good To Go to godna polecenia aplikacja mobilna dla Androida i iOS-a, która stawia czoło marnowaniu żywności, łącząc restauracje, kawiarnie, sklepy spożywcze i użytkowników w walce o zmniejszenie ilości jedzenia wyrzucanego na śmieci. Umożliwia ona użytkownikom zakupienie w atrakcyjnej cenie żywności w lokalnych punktach gastronomicznych i sklepach, które w przeciwnym razie zostałyby wyrzucone.
Aplikacja nie należy do skomplikowanych i jej obsługa nie powinna przysporzyć problemów nawet mniej obytym użytkownikom. Korzystanie z Too Good To Go rozpoczynamy od bezpłatnej rejestracji. Po jej zakończeniu przystąpić możemy do wyszukiwania posiłków w atrakcyjnej (nawet 75 proc. niższej) cenie. Program swoje działanie opiera na podstawie naszej aktualnej lokalizacji. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby przeglądać mapę całego świata w poszukiwaniu ciekawych ofert pożywienia.
W Too Good To Go znaleźć można promocyjne oferty na posiłki i artykuły spożywcze z restauracji, punktów fast food, ale również popularnych sieci sklepów, stacji benzynowych itp. Każdy z punktów, oferujących w atrakcyjnej cenie jedzenie z poziomu aplikacji zawiera m.in. ocenę użytkowników, którzy korzystali z oferty już wcześniej. Przydatną funkcją jest opcja filtrowania, dzięki której z łatwością wyszukamy oferty dostępne np. dzisiaj lub jutro. Nie zabrakło również możliwości tworzenia listy ulubionych lokali gastronomicznych i sklepów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Programów wspomagających walkę z problemem marnowania żywności jest oczywiście więcej. Jeśli znacie inne, godne polecenia aplikacje tego rodzaju, podzielcie się swoimi typami w komentarzach - zapraszamy do dyskusji.
Daniel Karcz, dziennikarz dobreprogramy.pl