Linuksowy Skype zbiera dane użytkowników
Użytkownicy linuksowej wersji programu Skype odkryli, że otwiera on wiele różnych plików,które raczej nie powinny być mu potrzebne do pracy. Dzięki aplikacji AppArmor stwierdzono, że linuksowy Skype czytakonfigurację profilu użytkownika w Firefoksie, informacje opluginach i wtyczkach do tej przeglądarki oraz wiele plikówkonfiguracyjnych z katalogu /etc, łącznie z /etc/passwd,przechowującym informacje o kontach systemowych. Doniesienia tezostały potwierdzone także programem strace. Na razie Skype ich nieskomentował. Użycie AppArmor miało na celu izolację Skype od reszty systemu wcelu ochrony przed jedną z dziur. Narzędzie to działa w ten sposób,że daje aplikacji dostęp tylko do ściśle określonych plików i możeinformować o próbie dostępu do innych plików. strace jest z koleipopularnym narzędziem do śledzenia wywołań funkcji systemowych orazsygnałów. Warto pamiętać, że swego czasu windowsowa wersja Skype odczytywałazawartość BIOSu.
27.08.2007 19:05