Dyski SSD mogą podrożeć. Fabryka Samsunga ucierpi przez lockdown
Samsung Electronics produkuje blisko połowę kości pamięci NAND w chińskim mieście Xi’an, a tamtejsze fabryki odpowiadają za 15,3 proc. całkowitej światowej produkcji NAND.
Samsung ma teraz poważny problem, bowiem miasto Xi’an zostało objęte ścisłym lockdownem po wybuchu epidemii Covid-19. Decyzja może wpłynąć na światową podaż kości pamięci NAND w małym lub dużym stopniu, ponieważ wszystko będzie zależeć od długości obowiązywania obostrzeń.
Z jednej strony analitycy z TrendForce twierdzą, że ograniczenia w Chinach nie będą miały dużego wpływu na dostawy i ceny kości pamięci NAND, ponieważ Samsung ma zapasy wystarczające na obsługę klientów do połowy stycznia.
Ponadto producenci dysków SSD widząc nieprzewidywalność dostaw, sami w większości porobili zapasy komponentów. Analitycy przewidują więc dalszy spadek cen kości pamięci NAND na początku 2022 roku.
Z drugiej strony pojawił się bardzo alarmujący raport Business Korea, przewidujący wzrost cen ze względu na fakt, że fabryka przeszła na tryb awaryjny. Chińskie ograniczenia pozwalają tylko na wyjście z domu tylko jednej osobie i to raz na dwa dni. Praca jest możliwa tylko zdalnie, co w środowisku produkcyjnym zazwyczaj nie jest możliwe.
Problem zacznie być jednak odczuwalny jeśli chiński lockdown będzie trwał do czasu aż Samsung oraz producenci dysków SSD korzystający z jego kości pamięci NAND wyczerpią swoje zapasy. Wtedy niestety możemy mieć powtórkę z obostrzeniami z Malezji, które znacząco ograniczyły podaż komponentów pasywnych.