Magiczna granica przekroczona: Linux działa już na ponad 2% pecetów
W ciągu ostatniego roku wiele dobrego wydarzyło się na rzecz Open Source – Apple udostępniło swój język Swift, Microsoft zaś zaprezentował swoją pierwszą linuksową dystrybucję, a także zaimplementował basha w Windowsie 10. Oczywiście mówienie o roku Linuksa na pulpitach ma dziś raczej charakter anegdotyczny, niemniej dziś wiadomo nam już o kolejnej epokowej granicy, jaką przekroczyły systemu z pingwinkiem.
04.07.2016 10:48
Według danych zabranych za pomocą licznika W3Counter, w czerwcu tego roku udziały różnych dystrybucji Linuksa w rynku znacząco przekroczyły 2% i mają wynosić w tej chwili 2,48%. Należy tutaj zaznaczyć, że dotyczy to tylko dystrybucji przeznaczonych na pecety – statystyka ujmuje oddzielnie zarówno kolejne wersje Androida. A także Windowsa czy iOS-a oraz OS X-a.
Oczywiście jedna jaskółka wiosny nie czyni. Zwłaszcza że trudno uznać dane zebrane z niezbyt złożonego narzędzia analitycznego, jakim jest osadzany na blogach czy mniejszych serwisach licznik. Już samą decyzję ujęcia zbiorczo wszystkich dystrybucji, ale podzielenie kolejnych Androidów na wersje, można uznać za niekonsekwentną.
Ale dane z W3Countera nie są jedynymi, które potwierdzają, że Linux przekroczył magiczną granicę 2% udziałów. Również dużo bardziej uznany serwis analityczny NetMarketShare opublikował już statystyki dotyczące czerwcowej popularności systemów operacyjnych. W przypadku pulpitowych systemów operacyjnych, dystrybucje Linuksa uzyskały tam 2,02% udziałów, ustępując OS X-owi (8,19%) i Windowsowi (89,79%).