Masooma Bhaiwala przechodzi do zespołu GPU Intela. Kolejny ważny transfer z AMD
Intel planując wejście na rynek dedykowanych kart graficznych coraz mocniej myśli o budowaniu zespołu. Kolejne transfery pracowników są na porządku dziennym. Czołową twarzą GPU Xe jest od dawna przejęty z AMD Raja Koduri, a w jego ślady idzie Masooma Bhaiwala.
20.12.2019 17:10
Intel domyka ekipę kart graficznych
Zbliżamy się do chwili, kiedy powitamy kolejnego gracza na rynku kart graficznych. Teoretycznie Intel jest na nim od dawna, ale niegdysiejsze chipy dla płyt głównych, czy dzisiejsze wbudowane w procesory iGPU, to inna liga niż dedykowane konstrukcje. Masooma Bhaiwala pracowała wcześniej w AMD. Tak jak sporo obecnych ważnych osób w kadrze Intela.
Po 15 latach spędzonych w AMD, na jej koncie są chociażby trzy chipy dedykowane dla konsol gier czy inne APU i układy ASIC. U czerwonych pełniła ostatnio funkcję wiceprezesa korporacyjnego. Wcześniej pracowała w Sun Microsystems, gdzie była menadżerem RTL, a także w Digital Equipment Corp. Co ciekawe, to nie jej pierwsza przygoda z Intelem. W ekipie niebieskiego giganta można było ją znaleźć w latach 1991 - 1999.
Nowe zadania w Intelu
Nowe stanowisko Masoomy Bhaiwala, to jak można przeczytać na CRN - wiceprezes ds. dedykowanych układów GPU SoC. Będzie kierowała pracami nad GPU dla klientów domowych i SOHO, centrów danych czy komputerów o wysokiej wydajności. W zasadzie już kieruje, bo na jej profilu LinkedIn można przeczytać m.in. że zatrudnienie znalazła z początkiem grudnia.
Jej miejscem pracy jest dział inżynierii sprzętu graficznego i przetwarzania danych. Ten z kolei jest częścią Intel Architecture Graphics and Software, którego stery dzierży Raja Koduri. Także były pracownik AMD związany z GPU. Na mało kolegów z poprzedniej firmy Bhaiwala nie może narzekać.
W poście na LinkedIn napisała: Po ponad 15 niesamowitych latach w AMD postanowiłam skorzystać z innej okazji… To była naprawdę niezła jazda z niesamowitym zespołem, podczas której zbudowaliśmy naprawdę fajne układy.
Układy Xe mogą namieszać na rynku GPU
Wszystkie karty graficzne Intela z nowego segmentu będą oparte na architekturze Xe, dzięki temu praca nad nimi będzie efektywniejsza. Z kolei w mniejszej skali - jak to powiedział Ari Rauch z Intela - będziemy mieli wiele mikroarchitektur, które umożliwią najwyższą wydajność dla każdego z zadań.
Najbliższy czas na rynku GPU zapowiada się coraz lepiej. Trzeci poważny gracz powinien przynajmniej w małym stopniu namieszać. Nawet w wypadku, kiedy jego układy nie będą tak wspaniałe od pierwszej premiery. A długoterminowo? Może Intel będzie miał stabilną i ugruntowaną pozycję, a nie znów niewypały w kartach graficznych? Przynajmniej tak sugerują jego przygotowania z wielką pompą i duże nakłady przeznaczone na dział GPU.