Masz zastrzeżony PESEL? Ministerstwo tłumaczy
Zastrzeżenie numeru PESEL nie wpływa negatywnie na komfort załatwiania większości codziennych spraw, także tych w urzędach - tłumaczy Ministerstwo Cyfryzacji. Przypomina, że zastrzeżony PESEL to zabezpieczenie, które ma wpływ między innymi na potencjalne wyłudzanie kredytów na cudze dane.
Ministerstwo Cyfryzacji uspokaja, że zastrzeżenie numeru PESEL nie prowadzi do utrudnień w codziennym życiu obywateli. To zabezpieczenie, które działa m.in. w bankach, u operatorów czy u notariusza i jest blokadą, dzięki której osoba trzecia nie może posłużyć się naszymi danymi na przykład w wyniku wycieku. Zastrzeżony PESEL nie blokuje jednak podróżowania, udziału w wyborach, ważności dokumentów czy załatwiania spraw urzędowych i zdrowotnych (w tym realizacji recept).
Ministerstwo Cyfryzacji przypomina więc, że co do zasady warto zastrzec PESEL, aby zyskać dodatkową ochronę w kontekście ewentualnych wyłudzeń. "Od 1 czerwca 2024 firmy i instytucje nie mogą dochodzić roszczeń wynikających z umowy od osoby, która w chwili jej zawarcia miała zastrzeżony PESEL" - tłumaczy Ministerstwo. Z zastrzeżonym PESEL-em klientowi nie uda się m.in. zawrzeć umowy kredytowej czy zażądać wydania duplikatu karty SIM u operatora, a ta procedura bywała wcześniej nadużywana w ramach oszustwa znanego jako SIM Swapping.
Chcąc zrealizować działania, które wymagają sprawdzenia PESEL-u, zainteresowany może go "na chwilę" odblokować, korzystając w tym celu z aplikacji mObywatel w telefonie lub przy komputerze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciekawą możliwością jest opcja automatycznego ustawienia ponownego zastrzeżenia. Można więc wskazać, by od danej chwili na przykład przez cztery godziny PESEL był odblokowany (co pozwoli dotrzeć do banku i zrealizować operację), a później zostanie automatycznie zastrzeżony ponownie.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl