Microsoft Edge pozwoli zatrzymywać rozszerzenia. Celem ochrona prywatności

Microsoft opracowuje możliwość nie uruchamiania rozszerzeń w swojej przeglądarce Microsoft Edge. Dotychczas ta opcja była standardem w przypadku uruchomienia trybu incognito, jednak twórcy Windowsa chcą, by użytkownicy mogli z niej korzystać także w standardowym trybie.

Microsoft Edge stanie się bardziej bezpieczny
Microsoft Edge stanie się bardziej bezpieczny
Źródło zdjęć: © GETTY, SOPA Images/LightRocket via Gett | SOPA Images
Karolina Kowasz

Jak informuje Windows Latest, plan zakładanie umożliwienie użytkownikom większej kontroli nad rozszerzeniami stron internetowych. Często żądają one od internautów sporych uprawnień, które po ich nadaniu umożliwiają, przykładowo, instalowanie złośliwych lub naruszających prywatność funkcji. Z tego powodu, przestawienie domyślnych ustawień na nie uruchamianie ich może zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników Microsoft Edge.

Przekonać do Edge'a

Zgodnie z trwającymi obecnie testami A/B, jeśli użytkownik zdecyduje się na wstrzymanie działania rozszerzeń, witryna na której się znajduje zostanie automatycznie przeładowana. Baner poinformuje o ich zatrzymaniu w celu zminimalizowania udostępnianie danych. Co ważne, na tym etapie testów eksperymentalna funkcja pozwala ograniczyć dostęp tylko na określonych witrynach.

Nowy pomysł Microsoftu może być dyskusyjny, z perspektywy niektórych deweloperów czy twórców stron internetowych. Nie da się ukryć, że obecnie wiele witryn korzysta z danych pozyskanych od internautów w celach statystycznych czy reklamowych. Zważywszy jednak na fakt, że już od dawna firma stara się aktywnie pozyskać użytkowników Windowsa, którzy gotowi są przesiąść się na przeglądarkę Microsoft Edge, żaden ruch ze strony jej twórców nie powinien być zaskakujący.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)