Microsoft Edge zyskuje na popularności. Właśnie przebił istotnego konkurenta
Przeglądarka Microsoft Edge, która zastąpiła wyśmiewanego przez lata Internet Explorera, wspina się po drabinie kariery. W ostatnich badaniach , program przeskoczył kolejny ważny próg zasięgowy.
Na podstawie danych zebranych przez Statecounter, Microsoft Edge prześcignął pod kwestią popularności przeglądarkę Mozilla Firefox. Jeszcze niedawno oba programy szły ze sobą łeb w łeb, lecz teraz dzieli je 0,11 proc. Pierwsza przeglądarka przejęła 3,4 proc. rynku, druga zaś plasuje się za Edge'em z wynikiem 3,29 proc.
Wniosek, który się nasuwa jest jednoznaczny – Microsoft Edge jest bardziej przyjazny użytkownikom, skoro wybiera go więcej osób niż niegdyś królującego Firefoxa. Zajęcie kolejnego miejsca nie będzie dla windowsowego programu już takie proste. Przed Edgem są 2 znacznie większe programy:
- Safari – 18,34 proc.
- Chrome – 65,27 proc.
Microsoft Edge to pierwsza przeglądarka, do której programiści naprawdę zaczęli się przykładać. Rosnąca popularność to również zasługa marketingowców i skutecznych kampanii. Warto zwrócić uwagę na to, że Edge bardzo się zmienił od początku pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, które przyniosła użytkownikom nowe potrzeby.
W przeglądarce znajdziemy teraz zabezpieczony generator haseł, porównywarkę cen, pionowy układ zakładek i inne opcje. Istotna jest synchronizacja z produktami Microsoftu dotykającymi dziedzin komunikacji, jak Outlook czy Teams oraz optymalizacja programu pod kątem prędkości.