Microsoft podgrzewa atmosferę. Redstone może przynieść nowy Eksplorator Windows
Od lipcowej premiery Windowsa 10 upłynęło już sporo wody i w mniej lub bardziej zgodny z wolą użytkowników sposób znalazł się on na komputerach milionów. Możliwe jednak że to nie dotychczasowe decyzje Microsoftu były kluczowe dla zapewnienia popularności systemowi, a dopiero nadchodzące. Po udostępnionej niedawno z opóźnieniem aktualizacji dla Windowsa 10, użytkownicy Windowsa czekają na aktualizację Redstone. Wiadomo o niej coraz więcej.
22.03.2016 14:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oczywiście posiadamy ogólne wyobrażenie nowości, których należy się spodziewać. Wiadomo także, że aktualizacja przebiegnie dwufalowo. Z informacji dotyczących przyszłości map HERE na Windows 10 nietrudno wydedukować, że pierwsza tura rozpocznie się najpewniej ok. 30 czerwca. Nic dziwnego, że Microsoft uruchamia nieśpiesznie maszynę marketingową.
Robi to jednak w sposób, który niebezpiecznie winduje oczekiwania, a jednocześnie nie udostępnia żadnych świeżych informacji. Mowa tutaj między innymi o działalności na Twitterze wysoko postawionych pracowników korporacji. Mowa na przykład o Scotta Hanselmana, którzy obaj mają pełnić ważne funkcje w pracach nad aktualizacją.
Obaj nie stronią oni od nadużywania kapitalików w podgrzewających atmosferę informacjach o rewolucyjnych nowościach, jakie przyniesie w czerwcu Redstone. Ich ton sugeruje ponadto, że mowa o funkcjach, o których wcześniej nie było żadnych wzmianek. Niektórzy są jednak bardziej wylewni, o czym donosi serwis Winbeta.org.
@HUGEMSFAN Yes we are working on a total update of file explorer! Can't articulate schedule yet. You are right.
— peter skillman (@peterskillman) 18 marca 2016Według informacji, które potwierdził na Twitterze Peter Skillman, pełniący obowiązki głównego menedżera ds. „User Experience”, wkrótce w Windowsie 10 doczekamy się poważnych zmian w jednym z najważniejszych elementów systemu operacyjnego, czyli Eksploratorze Windows. Nikogo nie powinno dziwić, że na suchym potwierdzeniu domysłów się skończyło i nieznane są żadne szczegóły dotyczące planowanych zmian w Eksplorator, jak i harmonogram ich wprowadzania.
Nie wiadomo zatem także czy chodzi o zmiany w menedżerze plików czy daleko idące modyfikacje całej powłoki systemowej. Oczywiście nie brakuje już postulatów społeczności, która życzy sobie między innymi obsługi kart czy rozbudowanej konfigurowalności. O rezultatach prac Microsoftu nad Eksploratorem przekonamy się zapewne nie wcześniej, niż w czerwcu.