Microsoft Teams z nową funkcją. "Bardziej naturalne spotkania"
Funkcja dźwięku przestrzennego wkrótce ma trafić do Microsoft Teams – wynika z oficjalnego serwisu, na którym producent informuje o wdrażanych do popularnego komunikatora rozwiązaniach.
Dźwięk przestrzenny w Microsoft Teams może być częścią aktualizacji tzw. "2.0", którą producent określa nadchodzące wydanie komunikatora. Do tej pory wiadomo, że jego największą zaletą będzie oszczędne zużycie RAM-u. Teams 2.0 ma potrzebować nawet 50 proc. mniej pamięci w porównaniu z aktualną wersją. Ulepszony dźwięk ma natomiast pojawić się w maju.
Microsoft Teams zyska wsparcie dźwięku przestrzennego
Prace nad nową funkcjonalnością zostały oficjalnie potwierdzone przez Microsoft poprzez dodanie odpowiedniego rekordu w specjalnym serwisie do śledzenia prac rozwojowych nad usługami giganta z Redmond. Dźwięk przestrzenny w Microsoft Teams otrzymał identyfikator 107783 i znajduje się w obszarze "w rozwoju". To pierwszy etap prac, który poprzedza zakładkę "wydawane" – dla opcji, które trafiają do pierwszych użytkowników oraz końcową "uruchomione" – gdzie konkretna funkcjonalność jest dostępna w wersji publicznej.
"Dźwięk przestrzenny sprawia, że możesz spotkać się online w taki sposób, jakbyś był razem z ludźmi" – czytamy w opisie funkcji na stronie Microsoftu. Poza tym opracowywana właśnie nowość "sprawi, że spotkania są bardziej naturalne i skoncentrowane dla wszystkich". Użytkownicy Teams w wersji stacjonarnej (Windows i Mac) będą mogli korzystać z dźwięku przestrzennego najwcześniej za kilka miesięcy, bo w maju tego roku. Na ten moment producent nie informuje o żadnych szczegółach dotyczących dźwięku przestrzennego. Nie można zatem potwierdzić kiedy i czy w ogóle nowość trafi do urządzeń mobilnych.
Norbert Garbarek, dziennikarz dobreprogramy.pl