Microsoft Universal Keyboard pozwoli na pracę także pod iOS i Androidem
Microsoft jest firmą znaną nie tylko z tworzenia oprogramowania, a od jakiegoś czasu i usług internetowych, ale również urządzeń peryferyjnych. Myszki, klawiatury, a kiedyś również joysticki z serii SideWinder, to urządzenia najczęściej bardzo cenione. Teraz korporacja wprowadza na rynek nową bezprzewodową klawiaturę. Co ważne, będziemy mogli z niej skorzystać także na urządzeniach mobilnych korzystających z konkurencyjnych dla Microsoftu systemów: Androida oraz iOS.
17.09.2014 | aktual.: 17.09.2014 14:27
Klawiatura Universal Mobile Keyboard wygląda na bardzo ciekawe urządzenie. Bez wątpienia jest to konkurent dla Logitecha K480, który również został przystosowany do pracy z różnymi urządzeniami. Jej wymiary to 242 x 109 x 12 mm, jest więc niewielka, co najprawdopodobniej nie będzie sprzyjało wygodnemu pisaniu. Urządzenie Microsoftu posiada pomniejszony zestaw klawiszy (brak bloku numerycznego, co jest zrozumiałe przy urządzeniach mobilnych), w zestawie otrzymujemy natomiast osłonę chroniąca przed uszkodzeniami, a zarazem pozwalającą na wpięcie w nią tabletu lub telefonu w pozycji pionowej. Po otwarciu osłony, klawiatura jest automatycznie uruchamiana i łączy się ze sparowanymi urządzeniami. Na klawiaturze znajdziemy również przyciski pozwalające na sterowanie głośnością.
Sprzęt jest bezprzewodowy, do łączności wykorzystuje technologię Bluetooth, nie zajmuje więc żadnego portu i nie wymaga pamiętania o odbiorniku. Klawiaturę możemy sparować z trzema urządzeniami, a następnie przełączać się między nimi za pomocą fizycznego przycisku. Zaletą ma być również długi czas pracy. Microsoft chwali się, że Universal Mobile Keyboard będzie pracować na jednym ładowaniu do sześciu miesięcy. Zaledwie dziesięć minut ładowania ma z kolei wystarczyć na cały, ośmiogodzinny dzień pracy. Ciekawostką jest przycisk domowy. Choć klawiatura została stworzona przez Microsoft, nie znajdziemy na niej przycisku z logo Windows, jaki od wielu lat jest obecny we wszystkich takich urządzeniach… zamiast niego wykorzystano przycisk z ikoną domku. Odpowiada on za przechodzenie na ekran główny na każdej platformie.
Urządzenie trafi do sklepów już w październiku. Klawiatura będzie dostępna w kolorze czarnym i białym. Trzeba przyznać, że z pewnością wygląda lepiej, niż wspomniany już Logitech K480, którego nie wiedzieć czemu wyposażono w zielone, bardzo jaskrawe elementy wykończeniowe. Klawiatura Microsoftu wygląda przy nim na znacznie bardziej elegancką i stonowaną. Problemem może być cena, bo o ile produkt Logitecha jest wyceniany na 49,99 dolarów, o tyle Microsoft za swoją żąda sobie 79,95 dolarów. Czy warto dopłacać, skoro pozwalają one na to samo?