Microsoft zagląda do mózgów użytkowników
Microsoft zamierza czytać w myślach - świadczy o tym zgłoszenie patentowe jakiego dokonał w ubiegłym miesiącu. Narazie chodzi o badania związane z próbą stworzenia optymalnegointerfejsu. Problem polega na tym, że trudno zbadać sposóbkomunikacji użytkownika z komputerem ponieważ samo zadanie pytaniarozprasza, w efekcie czego odpowiedzi nie są wiarygodne. Skuteczniejsze więc powinno być, wg firmy Microsoft, odczytywanieinformacji bezpośrednio z mózgu. Badania takie przeprowadzane są zapomocą elektroencefalografu (EEG). Zadanie nie jest proste choćby zracji szeregu szumów jakie są podczas takich badań generowane(wywołuje je choćby mruganie badanego), Microsoft dysponuje jednakponoć metodą wydzielania informacji od szumów. Nie wiadomo czy badania rzeczywiście mogą przynieść w najbliższymczasie oczekiwane efekty, czy wpłyną na zmiany filozofiikomunikacji pomiędzy systemem, a użytkownikiem. Pobudzają jednakwyobraźnię, być może już niedługo będziemy sterować komputerembezpośrednio za pomocą mózgu, a nie myszki i klawiatury... Na raziejednak choćby samo zakładanie elektrod jest dość uciążliwe, niemówiąc o wyciąganiu jakichkolwiek wniosków odnośnie pracy zsystemem.
16.10.2007 13:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika