Miłość bywa kosztowna. Oszukał ją na ponad 100 tys. złotych

Metody oszustów internetowych są coraz bardziej zaskakujące. Jedna z mieszkanek Lidzbarka Warmińskiego zaufała mężczyźnie poznanemu na portalu społecznościowym. Ta znajomość kosztowała ją 107 tys. złotych.

Oszuści czają się na nas nawet na portalach społecznościowych
Oszuści czają się na nas nawet na portalach społecznościowych
Źródło zdjęć: © Pixabay

Policja poinformowała o oszukanej 37-letniej mieszkance Lidzbarka Warmińskiego. Kobieta poznała w sieci Holendra, który twierdził, że w przeszłości pracował w banku. Po pewnym czasie, gdy mężczyzna zyskał zaufanie Polki, poprosił ją o nietypową przysługę. Miał wysłać do niej paczkę z gotówką, która miała zostać przeznaczona na ich wspólne życie.

Aby jednak pieniądze mogły trafić do Polski, kobieta miała pokryć koszty przesyłki. Tę oszust wycenił na 50 tys. złotych. Zapewnił przy tym, że całość zostanie zwrócona z dostarczonej do kraju gotówki. Kobieta niestety uwierzyła mężczyźnie i przelała umówioną kwotę.

Nie był to jednak koniec jej problemów. Po jakimś czasie do kobiety trafiła kolejna wiadomość. Tym razem oszust poinformował ją, że kurier został zatrzymany na granicy i potrzebne są kolejne środki. Podana kwota była wyższa, niż za pierwszym razem i wyniosła 57 tys. złotych. 37-latka zapłaciła.

Niedługo później mężczyzna przestał się już odzywać. Dopiero wtedy kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa. Łącznie na internetowej znajomości straciła 107 tys. złotych.

Policja apeluje o czujność i rozwagę. Nie należy darzyć zbyt dużym zaufaniem osób poznanych w sieci. Szczególnie takich, z którymi nie udało nam się nigdy spotkać. Jeśli w ramach internetowej znajomości ktoś prosi nas o przelanie tak gigantycznych kwot pieniędzy, powinniśmy się zainteresować intencjami proszącego.

Programy

Zobacz więcej
informacjeoszustwointernet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)