Monitory MSI. Ciekawe modele w różnych cenach
Sporo monitorów MSI może się okazać dobrym sprzętem do gier, więc przyglądamy się paru przykładom. Oczywiście sprawdzą się również w zastosowaniach roboczych.
27.06.2022 12:52
Jakie monitory od MSI są w miarę ciekawe? Sprawdzamy kilka modeli i wymieniamy ich podstawowe parametry, a także wynikające z nich zalety. Wybraliśmy sprzęty z różnych półek cenowych. Wiele z nich sprawdzi się w roli monitorów gamingowych i trafił się także przykład monitora 360 Hz.
Monitor MSI Optix G273QF
Rzucamy okiem na monitory MSI, a temat zaczynamy od pułapu cenowego z okolic 1600 zł. MSI Optix G273QF został wyposażony w matrycę IPS i charakteryzuje się dobrym pokryciem kolorów sRGB 99%. Przekątna wynosi 27", więc ekran można łatwo objąć wzrokiem w całości, co bywa uznawane za zaletę związaną z graniem w wymagające gry. Skakanie wzrokiem z miejsca na miejsce po znacznie większym wyświetlaczu owocuje utratą cennych chwil, lecz trzeba przyznać, że takie kwestie interesują tylko najbardziej wymagających graczy.
Rozdzielczość 2560 x 1440 pikseli gwarantuje ostry, przyjemny w odbiorze obraz. Częstotliwość odświeżania ekranu 165 Hz to na tyle dużo, że granie w gry jest znacznie przyjemniejsze. Dodatkowo czas reakcji na niskim poziomie 1 ms sprawia, że monitor MSI Optix G273QF może uchodzić za bardzo dobrego kandydata do gier. Nie zabrakło też obsługi AMD FreeSync oraz Nvidia G-Sync, dzięki czemu nieładny efekt rozrywania obrazu jest niwelowany. Oczywiście urządzenie to sprawdzi się również w zastosowaniach biurowych oraz w trakcie codziennego przeglądania internetu.
Monitor MSI Oculux NXG253R
Następny sprzęt marki MSI pochodzi z przedziału cenowego z okolic 3000 zł. Urządzenie ma matrycę IPS, a rozdzielczość wynosi 1920 x 1080 pikseli, co jest mniejszą wartością niż w podanym chwilę temu modelu MSI Optix G273QF, lecz niekoniecznie musi być wadą. Wszystko zależy od potrzeb konkretnego użytkownika, bo czasem mogą nas interesować niższe rozdzielczości. Wynika to m.in. z tego, że niektórzy stawiają przede wszystkim na płynność rozgrywki, a niższa rozdzielczość będzie temu sprzyjać i przy okazji wymagać mniej wydajnych podzespołów. Przy okazji warto zaznaczyć, że na niższej przekątnej ekranu (24,5") odrobinę trudniej dostrzec niedoskonałości mniej ostrego obrazu.
MSI Oculux NXG253R to kolejny przykład monitora będącego interesującym kandydatem do grania w gry. Czas reakcji na poziomie 1 milisekundy temu sprzyja, lecz jest jeszcze jeden parametr, który wyróżnia go na tle innych monitorów, mianowicie częstotliwość odświeżania ekranu wynosząca aż 360 Hz. To już naprawdę wysoka wartość, do której trzeba mieć dobre podzespoły komputerowe. Oczywiście nie mogło zabraknąć także obsługi Nvidia G-Sync do uniknięcia rwania obrazu (screen tearing), a wszystko dzięki adaptacyjnemu synchronizowaniu obrazu generowanego przez kartę graficzną z odświeżaniem monitora.
Monitor MSI Prestige PS341WU
MSI Prestige PS341WU prezentuje się ciekawe już pod kątem samego wyglądu. Urządzenie ma nowoczesny i schludny design, który z łatwością przyciąga wzrok. Ponadto osoby interesujące się obróbką grafiki mogą być zadowolone z takiego monitora, a przemawia za tym m.in. równomierne podświetlenie matrycy. Dodatkowo odwzorowanie kolorów jest na wysokim poziomie i warto podkreślić, że zastosowano tu tzw. Nano IPS, co właśnie przekłada się na lepszą reprodukcję kolorów.
MSI Prestige PS341WU ma przekątną 34", więc obszar roboczy daje sporo komfortu. Rozdzielczość 5120 x 2160 pikseli cieszy oczy swoją ostrością i wysokim poziomem szczegółowości. Pokrycie kolorów wynosi sRGB: 100%. Nie zabrakło także certyfikatu Display HDR 600. Jest to przede wszystkim sprzęt do pracy, a nie np. do grania w gry, ponieważ czas reakcji 8 ms i częstotliwość odświeżania 60 Hz to dość słabe wartości do gier. Cena urządzenia znajduje się w okolicach 6000 zł.
Marcin Hołowacz, dziennikarz dobreprogramy.pl