Myślała, że znalazła miłość w internecie. Zamiast tego ma dług na 160 tys. zł

Policja apeluje przed oszustwem "na aktora". Mieszkanka powiatu hrubieszowskiego boleśnie przekonała się o tym, że pomysłowość internetowych oszustów nie zna granic. Znajomość zaczęła się niewinnie, na jednym z portali internetowych. Poznany mężczyzna przedstawił się jej jako tajwański aktor, model oraz piosenkarz.

fot. Pexels
fot. Pexels

Policja podała, że para zaczęła ze sobą regularnie korespondować. "Mówił kobiecie komplementy, a sam opowiadał o tym jak pomimo sławy jest zagubiony i samotny", czytamy w komunikacie. Kiedy mężczyzna czuł, że zdobył już zaufanie kobiety, zaczął opowiadać jej o swoich problemach.

  • Powiedział, że firma w Stanach ma należące do niego kosztowności złoto, biżuterię, nagrody, które dostawał i musi to wszystko gdzieś bezpiecznie przechować. Uznał, że najbezpieczniej będzie to przechować w Polsce u 30-letniej mieszkanki powiatu hrubieszowskiego - podaje Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie.

[facebook=https://www.facebook.com/dobreprogramy/posts/10158090597005686]

Mężczyzna powiedział, że chce, by to właśnie poznana Polska przechowała dla niego rzeczy, do czasu aż się spotkają. Miała jedynie zapłacić za wysyłkę towarów do kraju. Zapewniał, że zwróci wszystkie pieniądze, a kobieta uwierzyła mu. Zaciągnęła w sumie trzy pożyczki i dopiero potem zorientowała się, że mogła paść ofiarą oszustwa.

Sprawę zgłosiła na policję, ale zdążyła stracić już łącznie 160 tysięcy złotych. Sprawa jest wyjaśniania, ale policja apeluje o ostrożność w kontaktach w internecie.

Warto podkreślić, że wystarczy zdrowy rozsądek, by nie dać się oszukać. Niestety przestępcy często próbują działać na naszych emocjach, ale rosnąca liczba tego typu wyłudzeń powinna być wystarczającym powodem, by zwiększyć czujność w kontaktach internetowych.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)