5 pakietów, z którymi docenisz swój NAS Synology jak nigdy wcześniej
NAS, czyli Network Attached Storage, to nie tylko więcej miejsca na dane. Przechowywanie i udostępnianie plików to dopiero początek ich możliwości. NAS z systemem DiskStation to także mnóstwo usług, które mogą zastąpić chmury innych dostawców. Wybrałam 5 pakietów, dzięki którym używanie NAS-a Synology jest ciekawsze, przyjemniejsze i daje więcej możliwości.
08.04.2019 16:05
Przygodę z pakietami zaczniemy od uruchomienia Menedżera pakietów. To odpowiednik App Store lub repozytorium z programami. Aplikacja pozwala przeglądać pakiety według kategorii, a także prezentuje osobno pakiety już zainstalowane, by łatwo można było nimi zarządzać. Domyślnie przy pierwszym uruchomieniu system Synology zaproponuje instalację kilku aplikacji multimedialnych, ale to dopiero początek możliwości NAS-a.
- QuickConnect.to
Przy konfiguracji NAS-a Synology warto założyć konto w usłudze Synology QuickConnect. Zapewni ono banalnie prostą metodę logowania się do NAS-a zdalnie, nawet gdy jesteśmy poza domem. W moim przypadku adres urządzenia to QuickConnect.to/xyrcon. Wpisując ten adres w przeglądarce, mogę z dowolnego miejsca na świecie zalogować się na swój NAS i korzystać z graficznego interfejsu. W zaawansowanych ustawieniach zaś mogę kontrolować zdalny dostęp do wybranych aplikacji. Połączenie może być szyfrowane protokołem SSL.
W aplikacjach wystarczy podać nazwę konta QuickConnect, czyli samo xyrcon, oraz dane logowania do konta lokalnego – mój login i hasło. Dzięki temu mechanizmowi z punktu widzenia użytkownika nie ma żadnej różnicy między pracą w sieci lokalnej i poza domem i nie trzeba przejmować się dostępnością stałego adresu IP dla NAS-a.
Synology mistrzem zarządzania plikami - Synology (OS) "(Polski)
Oczywiście, jeśli ktoś ma większe wymagania, może skorzystać z serwera SSH lub skonfigurować VPN. Do tego także Synology dostarcza odpowiednie pakiety. Jeśli tylko wystawimy NAS „na zewnątrz” na routerze, możemy korzystać z niego jako z serwera VPN – wirtualnej prywatnej sieci, szyfrującą ruch i kierującą go między domowym NAS-em i dowolnym miejscem na świecie. Do wyboru mamy połączenia PPTP, L2TP i OpenVPN z możliwością automatycznego generowania konfiguracji dla aplikacji klienckiej. W ustawieniach możemy manipulować szyfrowaniem i adresami IP, ograniczać użytkowników i liczbę połączeń i tym podobne.
- Synology Moments
Skoro mamy do dyspozycji serwer plików, szkoda by było nie wykorzystać go do pokazywania zdjęć. Synology dostarcza pakiet PhotoStation, ale dużo bardziej przypadł mi do gustu pakiet Moments – prawdopodobnie przez podobieństwo do Zdjęć Google. Moments do działania wymaga także pakietu Drive, który zastąpi Cloud Station Server, trzeba więc zdecydować się na jedną rodzinę pakietów.
Poza pakietem dla NAS-a Synology potrzebna nam będzie też aplikacja desktopowa lub mobilna Synology Moments. Pozwala ona przeglądać zdjęcia na NAS-ie oraz zapewnia tworzenie kopii zapasowych. Zdjęcia zostaną posortowane według daty, a jeśli były robione z włączonym zapisywaniem współrzędnych GPS, opisane zostanie także miejsce.
W aplikacji automatycznie zostaną utworzone albumy reprezentujące fotografowane miejsca. Podobnie potraktowane zostaną zdjęcia osób, na których aplikacji uda się rozpoznać twarze, a trzeba przyznać, że robi to bardzo dobrze. Ręcznie można do zdjęć dodać słowa kluczowe (znaczniki) i opisy ułatwiające wyszukiwanie. W przyszłości może doczekamy się także edytora, ale na razie można tylko obracać zdjęcia.
Ponadto w usłudze na NAS-ie warto włączyć katalogowanie zdjęć przez SI, co da nam kilka dodatkowych korzyści. Model jest w stanie rozpoznać podobne zdjęcia i jeśli takie znajdzie, wyświetli je w osobnym widoku. Dzięki temu łatwiej będzie zachować porządek w dużej kolekcji.
- Synology Drive
Synology Moments jest częścią większego zestawu pakietów, którego najważniejszym elementem jest Synology Drive. Ten pakiet z powodzeniem zastąpi Dysk Google, choć moim zdaniem ustawienia dostępu do plików są w nim czytelniejsze, niż w Chmurze Google. Po zalogowaniu na NAS można precyzyjnie kontrolować dostęp do plików i zarządzać dostępami użytkowników z poziomu aplikacji Konsola Drive.
Dla Synology Drive dostępna jest aplikacja mobilna i desktopowa, zapewniająca wygodną, automatyczną synchronizację plików. Przy konfiguracji wystarczy wskazać foldery do automatycznej synchronizacji i możemy być pewni, że na każdym urządzeniu zawsze będą znajdować się te same pliki. Narzędzie działa niemal identycznie jak klienty innych popularnych chmur, ale dane lądują w domu, a nie w serwerowni na drugim końcu świata.
Oczywiście z pomocą Synology Drive i Synology Moments można udostępniać pliki innym. Synology daje możliwość przekazania linku do pliku i nałożenia pewnych restrykcji – na przykład można udostępnić plik tylko grupie użytkowników albo publicznie bez możliwości pobierania. Możliwości jest naprawdę sporo, a proces jest moim zdaniem bardziej intuicyjny niż w przypadku usług Google. Na NAS-ie Synology możemy nawet korzystać z pakietu biurowego.
- USB Copy
NAS to doskonałe urządzenie do przechowywania kopii zapasowych nie tylko z komputera, ale też z dysków USB i kart pamięci. W tym zadaniu niezastąpiony jest pakiet USB Copy.
Wbrew pozorom nie jest to prosta aplikacja do kopiowania danych z jednego miejsca w drugie. Tworząc dla każdego z urządzeń osobne procedury, można zdecydować, gdzie i w jaki sposób będą zapisywane kopie zapasowe. Odpowiednia procedura może być uruchamiana według harmonogramu lub zawsze po podłączeniu urządzenia.
Podczas konfiguracji można wybrać foldery do skopiowania, miejsce docelowe oraz zdecydować, czy kopie mają być zapisywane w osobnych folderach z datami, przyrostowo, czy nadpisywać poprzednie wersje. W bardziej zaawansowanych ustawieniach można wybrać typy plików do kopiowania i przygotować osobne procedury na przykład dla obrazów i muzyki.
Warto wiedzieć, że do podobnych działań z dyskami w chmurze także jest dostępny odpowiedni pakiet. Cloud Sync może synchronizować pliki z Dropboxa, Boxa, Dysku Google i wielu innych usług.
- Audio Station
W wielu domach przechowywanie multimediów będzie głównym zadaniem NAS-a Synology. Urządzenie może służyć tak samo dobrze jako serwer multimediów DLNA/UPnP dla różnych programów lub centrum multimedialnego Kodi, serwer iTunes (z pakietem iTunes Server) dla urządzeń firmy Apple albo jako samodzielny odtwarzacz.
Aplikacja Audio Station to wygodny odtwarzacz, który można uruchomić bezpośrednio na NAS-ie. Oczywiście nie ma sensu uruchamianie go, jeśli łączymy się z NAS-em z przeglądarki – są lepsze sposoby na słuchanie muzyki na komputerze. Do NAS-a można jednak podłączyć głośniki przez port USB z tyłu albo sięgnąć po rozwiązanie z protokołem AirPlay bądź DLNA, jak głośniki Sonos, zdolne odbierać transmisję bezprzewodowo.
Jeśli jakość transmisji nie jest zadowalająca, mamy do dyspozycji sporo ustawień transkodowania, które warto sprawdzić.
Odtwarzacz niewiele różni się od standardu w tej kategorii. Mamy do dyspozycji sporo opcji przeszukiwania i sortowania utworów, tworzenia list odtwarzania losowania albo dodawania stacji radiowych (SHOUTcast).
Pakiet ma też odpowiadającą mu aplikację mobilną, która pozwala odtwarzać muzykę i pobierać ją do słuchania offline poza domem. Nie trzeba do tego pamiętać o ręcznym kopiowaniu plików, a muzyka z domu jest dostępna wszędzie i to bez płacenia abonamentu.
Bonus: Aplikacje innych producentów
Jeśli szukacie rozwiązania do strumieniowania, na NAS-ie Synology można zainstalować także usługę Plex. Pozwala ona strumieniowo przesyłać multimedia na różne urządzenia, zapisywać do oglądania offline i jest przy tym bardzo wygodna. Jesteśmy fanami usługi Plex i trudno byłoby nam pisać o pakietach dla NAS-ów Synology bez wzmianki o niej.
Znajdzie się tu także coś dla lubiących pooglądać telewizję – TV Mosaic. To aplikacja, która po podłączeniu tunera TV lub IPTV może nagrywać nasze ulubione programy i zachowywać na dyskach NAS-a. Do sterowania aplikacją potrzebny jest desktopowy klient TV Mosaic.
NAS Synology może też pełnić inne role. Jeśli będzie działał w małej firmie, nic nie stoi na przeszkodzie, by zastąpił także serwer intranetowy, a w rękach programisty rozwinie skrzydła. Na liście pakietów znajdziemy między innymi CMS-y (Wordpress, Joomla, Magento i inne), z którego pomocą można uruchomić lokalną stronę, interpretery Pythona, Perla i Ruby, SVN i Git. Jest tu też sporo narzędzi typowo biznesowych.
Oprogramowanie DiskStation testowałam na niezawodnym NAS-ie Synology DS218j. To dwuzatokowy NAS, przeznaczony głównie do użytku domowego i wyróżniający się niewygórowaną ceną. Urządzenie zostało wyposażone w dwa gniazda USB i gniazdo Ethernetowe, nie jest więc typową stacją multimedialną z możliwością połączenia z telewizorem, ale z odpowiednimi pakietami sprawdzi się w takiej roli.
NAS pobiera niewiele ponad 17 W podczas pracy i niecałe 8, gdy dyski twarde są zahibernowane. Jego pracę słychać w pobliżu, ale oprogramowanie daje możliwość sterowania obrotami wentylatora. Jego sercem jest 2-rdzeniowy procesor Marvell Armada 385 1,3 GHz, towarzyszy mu 512 MB RAM-u. Dyski można dobrać dowolnie, ale egzemplarz testowy przyjechał do mnie z dwoma dyskami Seagate IronWolf, przygotowanymi do długiej pracy bez przerw, przez co idealnie nadają się do domowych NAS-ów.
Artykuł jest częścią serii wpisów na temat NASów Synology. Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej na temat budowy, zastosowania i możliwości rozwiązań NAS zapraszamy do przeczytania publikacji wprowadzającej do tematu: NAS, twoja własna chmura, wyjaśniamy krok po kroku.