Netflix: dzielisz konto? Niektórzy się dziwią, że już nie mogą

Netflix zmusza do respektowania regulaminu i blokuje niezgodne z nim współdzielenie kont. Chodzi o pilotażowe wdrożenie dodatkowych opłat w wybranych krajach, dzięki którym można legalnie "podzielić się" Netfliksem z innymi. Okazuje się, że dla części klientów zasady są trudne do zrozumienia.

Netflix
Netflix
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Oskar Ziomek

01.06.2022 | aktual.: 01.06.2022 12:01

Całość ma swoje źródło w opisywanym w marcu testowym wdrożeniu opłat, dzięki którym konto Netfliksa można legalnie udostępnić osobie spoza gospodarstwa domowego. Opcja jest dostępna w Chile, Peru oraz Kostaryce i jak wynika z doniesień Rest of World, użytkownicy, którzy nie mogą już dzielić kont "po staremu" (czyli niezgodnie z regulaminem) są zaskoczeni, że taka możliwość została zablokowana.

To zaskakująca postawa, zważywszy, że Netflix od zawsze jasno określał, kto może korzystać z jednego abonamentu - mieszkańcy jednego gospodarstwa domowego. Dotychczasowy brak egzekwowania zasad był efektem specyficznego podejścia właścicieli Netfliksa, który przez lata i tak odnotowywał tylko przyrost liczby subskrybentów. Mówiono wówczas, że nikt siłą nie zostanie odcięty od dostępu (w domyśle - nawet niezgodnego z regulaminem) i priorytetem jest edukacja. Jak widać, do czasu.

Sytuacja zmieniła się w pierwszym kwartale 2022 roku, dlatego zdecydowano się zacząć egzekwować zasady. Użytkownikom, którzy niezgodnie z regulaminem dzielą się jednym abonamentem, po prostu blokowane są konta. Jeśli można mówić o zaskoczeniu, to nie z powodu tej decyzji właścicieli serwisu, a jedynie w kontekście nieznajomości regulaminu Netfliksa przez jego użytkowników.

W Chile, Peru i Kostaryce problem rozwiązano wspomnianym pilotażowym planem dodatkowych opłat. Użytkownicy Netfliksa mogą dopłacić do abonamentu niecałe 3 dolary za każdego dodatkowego użytkownika tego samego abonamentu, a maksymalnie można tak dodać 2 osoby. W Polsce czy innych krajach na razie taka opcja nie jest dostępna, ale można chyba bezpiecznie założyć, że jest to tylko kwestia czasu.

Z drugiej strony po to wykonuje się testy, by na ich postawie zdecydować, czy dany ruch jest opłacalny. Ta decyzja dopiero przed Netfliksem. Z tego miejsca przypominamy wszystkim subskrybentom abonamentu, że zgodnie z regulaminem dotyczy on użytkowników z jednego gospodarstwa domowego i tylko takie wykorzystywanie popieramy.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (127)