Netflix i zawieszona usługa. Oszuści są coraz sprytniejsi
Oszustwo "na Netflix" powraca. Tym razem w formie SMS-owej. W kampanii phishingowej, w której cyberprzestępcy podszywają się pod Netfliksa, możemy przeczytać o rzekomym zawieszeniu subskrypcji.
24.04.2023 12:34
Cyberprzestępcy lubują się w wykorzystywaniu wizerunku znanych marek, sądząc, że zdobędą w ten sposób zaufanie swoich potencjalnych ofiar. Jedna z kampanii phishingowych wykorzystuje wizerunek Netfliksa w celu pozyskania wrażliwych danych swoich potencjalnych ofiar.
Polacy otrzymują nietypowe wiadomości na temat rzekomego zawieszenia subskrypcji usługi Netflix. Kampania ta jest o tyle nietypowa, że w krótkim odstępie czasu z numeru telefonu +33603720954 można było otrzymać dwie wiadomości, jedną w języku angielskim, drugą zaś w języku polskim. Angielski język urządzenia to przypadek - wiadomości zostały wysłane na polski numer do użytkownika przebywającego na terenie naszego kraju.
Dość rzadko spotykaną sytuacją, z którą mamy do czynienia w tym wypadku, jest duża poprawność językowa wiadomości. Nie widzimy tu żadnych błędów ortograficznych ani interpunkcyjnych, nie brakuje też polskich znaków. Na pierwszy rzut oka można nie rozpoznać oszustwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzut oka na adres, pod którym mielibyśmy zaktualizować "informacje o płatności", dzięki czemu subskrypcja byłaby wznowiona, powinien jednak dać do myślenia. Skrócony link z dopiskiem "NETFLIX" nie wygląda jak coś, co przesłałaby do swoich klientów światowa informacja.
W przypadku natknięcia się na taką lub podobną próbę oszustwa należy zignorować przesyłane linki. Ich otwarcie wiąże się zazwyczaj z instalacją szkodliwego oprogramowania lub przechwyceniem danych, na przykład za pośrednictwem fałszywego formularza.
Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl