Netflix w smartfonach Polaków. Statystyki nie pozostawiają złudzeń
Polacy subskrybujący Netfliksa coraz krócej korzystają z aplikacji mobilnych. Ze statystyk wynika, że spadek jest wyraźny szczególnie od początku 2022 roku. Zbiega się to z czasem ogłoszenia przez Netfliksa zmian związanych z opłatami, które testowane są już na niektórych rynkach.
07.06.2022 | aktual.: 07.06.2022 13:58
Netflix jest coraz krócej oglądany przez Polaków w aplikacjach mobilnych na smartfony, mimo ich stale zwiększającego się zasięgu - wynika ze statystyk udostępnionych przez Spicy Mobile. Od stycznia 2021 roku do kwietnia bieżącego średni czas spędzany przez widza z Polski w mobilnej aplikacji Netfliksa spadł z 1 godziny i 16 minut do zaledwie 37 minut. To zmiana o ponad 51 procent.
Są to liczby szczególnie interesujące, gdy weźmie się pod uwagę fakt, że Netflix jest drugą najpopularniejszą w Polsce mobilną aplikacją streamingową (i wyprzedza go tylko YouTube). Netflix dociera do prawie 25 proc. użytkowników smartfonów, zostawiając konkurencję daleko w tyle. Według danych udostępnionych przez Spicy Mobile, dalej jest Player (6,98 proc.), HBO Max (5,54 proc.), Polsat Box Go (4,28 proc.) oraz Canal+ (3,11 proc.).
Nie da się ukryć, że spadająca popularność Netfliksa ma swoje odzwierciedlenie w globalnym trendzie odwracania się od tego serwisu sporej części subskrybentów. Niedawno informowano, że w pierwszym kwartale 2022 roku po raz pierwszy w historii Netfliksa odnotowano spadek liczby wykupionych abonamentów. Równolegle na niektórych rynkach rozpoczęto testowanie opłat za możliwość podzielenia się abonamentem z użytkownikami spoza jednego gospodarstwa domowego. Odczucia użytkowników są w tym zakresie mieszane.
Na Polskim rynku aplikacji VOD wiele może się także zmienić już w połowie czerwca, po oficjalnym starcie serwisu Disney+. Serwis będzie miał w ofercie szereg filmów i seriali, także tych własnej produkcji. Możliwe, że bez gruntownej zmiany polityki cenowej po stronie Netfliksa, trendu opisywanego w powyższych statystykach nie uda się łatwo odwrócić.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl