Netia tłumaczy awarię internetu. "Złożony atak typu DDoS"
Klienci Netii od piątku zgłaszają masowo awarię internetu. Niestety problem nie zniknął ani po kilku godzinach, ani przez cały weekend. Okazuje się, że nie jest to typowy problem z tymczasowym uszkodzeniem światłowodu czy fragmentu infrastruktury. Po szczegóły zwróciliśmy się do samej Netii.
Awaria internetu Netii postępuje od piątkowego popołudnia, ale nie jest to typowy problem, który można zneutralizować w kilkadziesiąt minut od pierwszych zgłoszeń. O ile w piątek i sobotę sądziliśmy, że brak internetu w domach klientów Netii to zrządzenie losu i problem, który lada moment powinno udać się rozwiązać, teraz wiemy, że w praktyce jest to (trwający nadal) atak DDoS na infrastrukturę.
"Od piątkowego wieczoru infrastruktura sieciowa Grupy Netia jest celem wyjątkowo silnego, długotrwałego i złożonego ataku typu DDoS, który powoduje okresowe zakłócenia w prawidłowym funkcjonowaniu usług dostępowych u części naszych klientów" - tłumaczy Karol Wieczorek, PR Manager Netii w odpowiedzi na pytania dobrychprogramów. "O sytuacji zostały poinformowane właściwe służby i instytucje. Nasi specjaliści dokładają wszelkich starań, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Wszystkich abonentów, których dotknęły utrudnienia bardzo przepraszamy" - dodaje.
Chociaż wiemy już, że nie jest to typowe uszkodzenie sprzętowe, nie zmienia to faktu, że problemy długo już doskwierają klientom. Niestety nie uzyskaliśmy na tę chwilę informacji, jak długo mogą jeszcze potrwać, a w konsekwencji - na jaki czas bez internetu muszą nastawić się klienci Netii. Poniedziałkowym przedpołudniem w szczytowym momencie w serwisie downdetector odnotowano ponad 600 raportów o braku internetu. W sobotę przez większość dnia liczba zgłoszeń oscylowała wokół 400.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brak internetu w domach klientów Netii to co do zasady spory problem, ale w tym przypadku uciążliwy dodatkowo z uwagi na okres rozpoczęcia roku szkolnego - z pewnością dostęp do sieci jest niezbędny, by być na bieżąco z elektronicznym dziennikiem pociech oraz do realizacji ostatnich najpotrzebniejszych zakupów.
Aktualizacja, 6 września
Dostaliśmy od Netii dodatkowy komentarz w sprawie:
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl