Newsletter w WhatsAppie. Tak wygląda nowa funkcja
WhatsApp dostanie niedługo nową funkcję, którą są newslettery. Na razie są w fazie testowej i nie ma pewności, jak dokładnie będą działać, ale z dnia na dzień pojawia się w tym zakresie coraz więcej informacji. Teraz wiemy już, jak WhatsApp może wspomniane newslettery wyświetlać.
WhastApp jest regularnie aktualizowany, a jedną z najnowszych rozwijanych funkcji są newslettery, o których pierwszy raz pisaliśmy pod koniec lutego. To analogia do funkcji dobrze wszystkim znanej ze świata poczty e-mail. WhatsApp chce dać użytkownikom możliwość zapisywania się do biuletynów, które będą rozpowszechniane za pomocą komunikatora, dając twórcom takich treści większe możliwości niż w przypadku czatów grupowych, gdzie obecne są (wysokie, ale jednak) ograniczenia co do liczby osób.
Jak zwraca uwagę WABetaInfo, WhatsApp w testowej wersji pozwala już wyświetlić widok, który zdradza jak tytułowe newslettery będą prezentowane w aplikacji. WhatsApp będzie je wyświetlać tuż pod zakładką "Status", skąd będzie można również wyszukać nowe kanały, z których wiadomości będzie otrzymywać użytkownik. Na razie nie jest jasne, w jaki dokładnie sposób będzie można znaleźć nowe treści do newsletterów w WhatsAppie. Można zakładać, że system będzie oparty na nazwach lub także tagach.
Obecnie wszystko wskazuje także na to, że newslettery w WhatsAppie będą wyświetlane wyłącznie w kolejności chronologicznej (co nie jest tak oczywiste w przypadku postów w social mediach) oraz nie będą przeplatane reklamami. WABetaInfo dodaje, że użytkownik zawsze będzie mógł sam decydować o tym, czyje newslettery widzi w komunikatorze, a także że nikt nie będzie mógł zobaczyć, jakie osoby "obserwuje". Pod tym kątem zadbano o zachowanie prywatności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W tym momencie nie wiadomo, kiedy dokładnie newslettery zostaną uruchomione w stabilnym wydaniu WhatsAppa. Można jednak zakładać, że już po wdrożeniu i tak będzie musiało minąć trochę czasu, nim z funkcji zaczną regularnie korzystać twórcy tego typu treści. Dopiero wówczas użytkownicy WhatsAppa będą mieli wybór newsletterów, do otrzymywania których będą mogli się zapisać.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl