Nowy Mercedes CLA pokazany na CES 2019. Oto samochód godny targów w Las Vegas
Producenci samochodów coraz śmielej wkraczają na targi CES w Las Vegas. W końcu, jak sami często podkreślają, tworzą obecnie skomputeryzowane pojazdy. Jak najbardziej dotyczy to także Mercedesa, który właśnie zaprezentował nowy model CLA. Wśród ciekawszych funkcji znajdziemy asystenta głosowego, który zaczyna słuchać użytkownika po rozpoznaniu komendy Hej, Mercedes.
Zaprezentowany Mercedes CLA otrzymał zestaw funkcji, które pojawiły się już w nowej klasie A, ale nie zabrakło zupełnie nowych rozwiązań. Na pokładzie znajdziemy więc system inforozrywki Mercedes-Benz User Experience (MBUX). Wygląda on nowocześnie, wyświetlany jest na dwóch dużych tabletach i jest dość intuicyjny. Do nawigowania po systemie służy płytka dotykowa umieszczona na środkowym tunelu, ale także można skorzystać z przycisków na kierownicy lub sięgnąć do samego ekranu, który jest dotykowy. Jednak, najciekawszy jest system rozpoznawania głosu.
Asystent głosowy prawie jak Siri
Mercedes CLA oferuje coś więcej niż proste komendy. Mamy bowiem do czynienia z asystentem głosowym, który przypomina rozwiązanie Apple Siri. Reaguje on bowiem na komendę Hej, Mercedes i stara się rozpoznać bardziej złożone zdania. Możemy go poprosić o zwiększenie temperatury, podanie prognozy pogody czy nawet możemy spytać się, czy warto jutro zabrać parasolkę.
Niemiecki producent podkreśla, że asystent głosowy otrzymał kilka usprawnień względem wersji, która zadebiutowała w klasie A. Ma on już nie mylić poleceń z rozmowami podróżujących. Zamiast tego reaguje wyłącznie na komendy tego użytkownika, który jako ostatni wypowiedział hasło Hej, Mercedes.
Asystent może też rozpoznawać i odpowiadać na znacznie bardziej złożone zapytania (początkowo na rynku amerykańskim). Na przykład: Które przyjazne dzieciom azjatyckie restauracje w pobliżu nie są ani chińskie, ani japońskie? MBUX potrafi zrozumieć skomplikowane pytania i szybko udzielać odpowiedzi w coraz większej liczbie dziedzin, takich jak: sport – Hej Mercedes, jak grała drużyna San Francisco?, giełda – Jak cena akcji Apple’a wypada na tle Microsoftu?, obliczenia – Ile wynosi pierwiastek kwadratowy z 3? czy wiedza ogólna – Jak duży jest Teksas?, Ile tłuszczu ma awokado?
System MBUX umożliwia szeroki zakres personalizacji. Użytkownik może wybrać m.in. styl wirtualnych zegarów, a także jakie treści mogą być wyświetlane pomiędzy zegarkami, jak i w samych zegarach. Wrażenie robi ponadto nawigacja, która z wykorzystaniem przedniej kamerki, może pokazywać drogę do celu z użyciem rozszerzonej rzeczywistości – obraz wyświetlany jest na środkowym ekranie.
Sterowanie z użyciem gestów w powietrzu
Mercedes CLA rozpoznaje ponadto gesty wykonywane w powietrzu. Otrzymał funkcję, która przez producenta określana jest jako Asystent Wnętrza. Działa on w trybie bezdotykowym, zarówno w świetle dziennym, jak i nocą. Asystent pozwala na dostosowanie zawartości ekranu, gdy tylko ręka użytkownika zbliży się do deski rozdzielczej lub panelu dotykowego na konsoli środkowej. W aktywnym menu podświetlone zostają wówczas poszczególne elementy. Co więcej, system jest w stanie rozróżnić intencje kierowcy i pasażera z przodu – wie w ten sposób, dla kogo aktywować np. funkcję masażu fotela.
Asystent Wnętrza oferuje także funkcję Ulubione. Dostęp do niej uzyskuje się przytrzymując nad konsolą środkową dłoń z rozstawionymi palcami: środkowym i wskazującym (na kształt litery V). W ten sposób można wywołać wcześniej wybrane polecenie obsługiwane poprzez MBUX, np. nawigację. Ponieważ system jest w stanie rozpoznać, kto go obsługuje, zarówno kierowca, jak i pasażer z przodu mogą do jednakowego gestu przypisać różne adresy.
Dostępne są też dodatkowe funkcje, które można wywołać bez potrzeby uczenia się odpowiednich gestów. Przykładowo w ciemności lampkę do czytania włącza się lub wyłącza poprzez krótkie wyciągnięcie dłoni w kierunku lusterka wstecznego. Z kolei jeśli po zmroku kierowca sięgnie do nie zajętego fotela, oświetlenie samo się włączy.
Nowoczesne systemy wsparcia kierowcy
Mercedes CLA, jak przystało na współczesny samochód, oferuje spory zestaw systemów zwiększających komfort i bezpieczeństwo podróżowania. W określonych scenariuszach model ten jest zdolny do jazdy częściowo autonomicznej. W tym celu monitoruje sytuację na drodze: udoskonalone układy oparte na kamerach i radarach pozwalają mu rejestrować drogę do 500 metrów przed pojazdem. Trzeba mieć jednak na uwadze, że do obowiązków kierowcy należy czuwanie nad pracą komputera, a ponadto wciąż należy trzymać ręce na kierownicy.
Samochód korzysta ponadto z danych z nawigacji, a także tych zbieranych przez kamerkę umieszczoną na górze przedniej szyby. Pozwala to na wcześniejsze ostrzeganie użytkownika o zmianach obowiązującej maksymalnej prędkości. Wykorzystywane jest także podczas pracy adaptacyjnego tempomatu, który dostosowuje prędkość nie tylko do innych uczestników ruchu, ale także do znaków czy zakrętów.
Na pokładzie nie zabrakło też aktywnego asystenta pasa ruchu czy systemu, który stara się zapobiec lub złagodzić skutki kolizji. Wykrywa on też pieszych i rowerzystów. Co ciekawe, Mercedes CLA potrafi też rozpoznać ryzyko uderzenia w tył. Jeśli niebezpieczeństwo kolizji narasta, system może uruchomić hamulce w trakcie postoju, zmniejszając w ten sposób wstrząs spowodowany wypadkiem i minimalizując ryzyko odniesienia obrażeń.