Nowy VirtualBox wprowadzi wsparcie dla parawirtualizacji, szyfrowania i USB 3.0
W kolejnej wersji darmowego VirtualBoxa możemy spodziewać się naprawdę znaczących zmian. Już teraz dostępna jest wersja beta, która obrazuje, jak wiele pracy włożono w ten projekt. Darmowe oprogramowanie do wirtualizacji może stanowić ciekawą alternatywę dla komercyjnych pakietów, tym bardziej, że współpracuje z wieloma różnymi systemami operacyjnymi.
02.04.2015 11:41
Zapewne niejeden z naszych czytelników wykorzystuje wirtualizację na co dzień, lub choćby sporadycznie do przetestowania niektórych rozwiązań, lub zapewnienia wyższego poziomu bezpieczeństwa. VirtualBox rozwijany przez firmę Oracle jest częstym wyborem ze względu na swoją cenę – to program udostępniany za darmo, także do użytku komercyjnego. Właśnie pojawiła się pierwsza wersja beta 5.0. Duży skok w numeracji nie pojawił się bez przyczyny, nowa edycja wprowadza obsługę parawirtualizacji, kontrolerów USB 3.0, a także szyfrowania dysków.
Parawirtualizacja realizowana przez np. Hyper-V lub KVM pozwoli na znaczne zwiększenie wydajności maszyn wirtualnych. Przy stosowaniu tego rozwiązania system znajdujący się na maszynie wirtualnej komunikuje się z systemem bazowym w celu uzyskania dostępu do urządzeń. Dzięki kontroli hypervisora nie następują konflikty przy obsłudze urządzeń i pracy z wieloma zwirtualizowanymi systemami, jest to także rozwiązanie szybsze, niż pełna wirtualizacja, nawet z wykorzystaniem Intel VT-x lub AMD-V. Oprócz tego nowy VirtualBox wprowadza obsługę instrukcji SSE 4.1, SSE4.2, AES-NI, POPCNT, RDRAND i RDSEED, a także kontrolerów xHCI, a co za tym idzie, USB 3.0. Oczywiście ta ostatnia opcja będzie wymagać instalacji dodatku Extension Pack, w przeciwnym razie aplikacja wykorzystuje jedynie kontrolery OHCI (USB 1.1).
Zwiększy się również wygoda poprzez wprowadzenie dwukierunkowego przeciągania i upuszczania na maszynach z systemami Windows, Linux i Solaris. Jak do tej pory współdzielony mógł być jedynie schowek, w celu przenoszenia danych należało albo korzystać z urządzeń zewnętrznych, albo współdzielonych katalogów. Programiści wprowadzili także obsługę dla Windowsowego interfejsu sieciowego NDIS6 i możliwość szyfrowania dysków maszyn wirtualnych za pomocą AES w trybie XTS o długości klucza 128 lub 256 bitów. Rozwiązanie działa niezależnie od systemu na maszynie, znacznie zwiększa więc zarówno wygodę jak i szybkość. Nowa wersja wspiera wyświetlacze HiDPI, pozwala na skalowanie obrazu w maszynach, a także dostosowanie interfejsu każdej maszyny z osobna.
Oprócz tego poprawiono wiele ze zgłaszanych błędów. Nowego VirtualBoksa znajdziecie już w bazie aplikacji naszego serwisu. Oczywiście jest to wersja testowa, nie powinno się z niej korzystać w środowiskach produkcyjnych. Przypominamy ponadto, że w bazie znajdziecie także inny darmowy program do wirtualizacji, jakim jest VMWare Player. Ta aplikacja jest darmowa tylko do zastosowań niekomercyjnych, nie pozwala na tworzenie migawek, ale za to bardzo dobrze radzi sobie z akceleracją 3D i wspiera np. szybkie przenoszenie plików między systemami od dawna.