Oferta pracy na WhatsAppie. Lepiej nie reaguj

Użytkownicy WhatsAppa są narażeni na różne ataki, w tym niespodziewane wiadomości z zagranicznych numerów. Do naszej redakcji trafił przykład kontaktu przez komunikator od nieznanego nadawcy, który deklaruje możliwość podjęcia wyjątkowo dobrze płatnej pracy. Takie oferty lepiej omijać.

WhatsApp
WhatsApp
Źródło zdjęć: © dobreprogramy | Oskar Ziomek
Oskar Ziomek

10.07.2024 | aktual.: 15.07.2024 13:17

Do naszej redakcji trafił świeży przykład wiadomości wysłanej przez WhatsAppa, w której nadawca sugeruje możliwość podjęcia dobrze płatnej pracy po kliknięciu załączonego linku. Na takie oferty lepiej nie reagować, wiadomości usuwać, a nadawcę zgłaszać jako spam, o ile jest to natarczywy kontakt, którego wcale nie oczekiwaliśmy. Podobnie jak w przypadku klasycznego phishingu, takie wiadomości to najczęściej wstęp do jakiegoś rodzaju oszustwa, zaczynającego się przynajmniej od kradzieży danych osobowych.

Tworzenie atrakcyjnych finansowo ofert to jedna z typowych metod oszustów. W podobny sposób przygotowuje się fałszywe propozycje inwestycyjne (popularne głównie w mediach społecznościowych) czy oferty sprzedaży biletów na wydarzenia, które w praktyce nigdy nie trafiają w ręce zainteresowanych. Możliwość łatwego zysku pieniędzy i oszczędności to nośne tematy, które zachęcają do ryzykownych decyzji nieodpowiedzialnych adresatów takich propozycji. Nie inaczej jest w tym przypadku.

Podejrzana oferta na WhatsAppie
Podejrzana oferta na WhatsAppie© dobreprogramy

Oszustwa na WhatsAppie

Użytkownicy WhatsAppa muszą być także wyczuleni na inne możliwe metody oszustwa. Przykładem jest oszustwo "na Blika", czyli jedna z najczęściej stosowanych metod wyłudzania pieniędzy. Zaczyna się od przejęcia konta ofiary w mediach społecznościowych. Następnie przestępca podszywa się pod nią i wysyła znajomym prośby o pomoc finansową, sugerując realizację Blikiem. Ofiara myśląc, że pomaga znajomemu, przekazuje kod, co umożliwia oszustom wypłatę gotówki z bankomatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Inny przykład to "SMS do mamy", który polega na wysyłaniu wiadomości, w których przestępcy podszywają się pod bliską osobę, najczęściej dziecko. Informują o zmianie numeru telefonu i proszą o pomoc finansową w związku z rzekomą awarią telefonu. Przestępcy proszą o przelew Blikiem lub podają numer konta bankowego, na które ofiara ma przekazać pieniądze.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Jesteś świadkiem próby oszustwa?Poinformuj nas o tym zdarzeniu!

Programy

Zobacz więcej
internetbezpieczeństwowhatsapp
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)