OLX rezygnuje z reklam w Radiowej Trójce. "Nie chcę umieszczać marki w pewnych kontekstach"
"Nie chcę umieszczać marki w pewnych kontekstach, które mi z biznesowego punktu widzenia nie pasują" – wyznał Marcin Sienkowski, szef marketingu OLX. Tak poinformował opinię publiczną o rezygnacji z emisji reklam w Radiowej Trójce.
19.05.2020 | aktual.: 19.05.2020 12:44
Sienkowski swoje stanowisko przedstawił na profilu w sieci społecznościowej LinkedIn. "No to już wiem, w której stacji nie pojawią się spoty naszej kampanii radiowej..." – napisał pierwotnie w poście. "Nie chcę umieszczać marki w pewnych kontekstach, które mi z biznesowego punktu widzenia nie pasują" – wyjaśnił komentującym.
Jak czytamy, firma nie obawia się ani o zmniejszenie zasięgów reklam, oni o odebranie niniejszej decyzji za manifest światopoglądowy. Po pierwsze – Sienkowski uważa, że dopasowanego odbiorcę można znaleźć w różnych miejscach. Po drugie – w jego mniemaniu to właśnie pozostanie przy Trójce mogłoby zostać odebrane za *"wiązanie się «z jedną stroną»".*Feralna lista przebojówPrzypomnijmy, w miniony weekend opinia publiczna i środowisko medialne rozgrzały się do czerwoności po tym, jak na 1. miejscu Listy Przebojów Trójki znalazł się utwór Kazika Staszewskiego uderzający w Jarosława Kaczyńskiego, a włodarze stacji podjęli chaotyczne działania mające na celu zamaskowanie tego faktu.
W sobotę wieczorem, zasłaniając się domniemaniem manipulacji, kierownictwo Trójki anulowało głosowanie. W niedzielę natomiast szef Tomasz Kowalczewski zrzucił winę na prowadzącego listę Marka Niedźwieckiego, zarzucając mu manipulację wyników i przesunięcie utworu Kazika z 4. na 1. miejsce. W międzyczasie doszło też do nieudolnej próby ukrycia strony internetowej poprzez JavaScript symulujący awarię.
Od tamtej pory Trójkę opuszczają kolejni dziennikarze, w tym wspomniany już Marek Niedźwiecki, ale m.in. także Hirek Wrona i Marcin Kydryński. OLX tymczasem jest pierwszym partnerem biznesowym, który zdecydował się na zaprzestanie współpracy z kontrowersyjną rozgłośnią.