Oszuści oferowali mu akcje Orlenu. Przejęli jego konto bankowe
Oszustwo "na akcje Orlenu" wydaje się być w ostatnim czasie bardzo skuteczne. Oszuści wykorzystują wizerunek znanego przedsiębiorstwa i nakłaniają swoje ofiary do inwestowania w akcje z obietnicą łatwego zysku.
31.07.2022 08:58
Policja poinformowała o kolejnej ofierze oszustwa "na akcje Orlenu". 69-latek z województwa wielkopolskiego, przebywając na urlopie w Kazimierzu Dolnym, natknął się w sieci na ogłoszenie informujące o możliwości łatwego zarobku na akcjach firmy Orlen. Oszuści wykorzystali nie tylko wizerunek firmy, ale także jej szefostwa.
Z ogłoszenia wynikało, że inwestycja przynosi ogromne zyski. Chodzi nawet o kilka tysięcy złotych miesięcznie. Wizja ta zainteresowała mężczyznę, więc zadzwonił pod numer podany w ogłoszeniu. Kobieta, która odebrała telefon, powiedziała, że minimalna kwota, którą musi zainwestować, to 1 tys. zł. 69-latek zdecydował się na przelew kwoty na wskazaną kwotę, po uprzednim zainstalowaniu aplikacji do bankowości internetowej.
Kilka godzin później mężczyzna odebrał telefon od konsultanta. Ten poinformował go, że aby mieć możliwość dalszego inwestowania, konieczne jest zainstalowanie aplikacji QuickSupport, czyli oprogramowania do zdalnej obsługi komputera. Sama aplikacja nie jest niebezpieczna - często korzysta z niej pomoc techniczna. Ale w przypadku oszustów to narzędzie pozwalające na przejęcie kontroli nad kontem bankowym.
Na domiar złego 69-latek przesłał oszustom zdjęcia dowodu osobistego i karty bankomatowej. Podejrzenia mężczyzny wzbudziła prośba o udostępnienie jednorazowego hasła autoryzującego. Jednak mimo to - podał je.
Gdy zalogował się na swoje konto bankowe, zobaczył, że dziewięć tysięcy złotych zostało przewalutowanych na dolary w banku za granicą. Wtedy skontaktował się z obsługą banku i zablokował konto.
Łącznie mężczyzna stracił ponad 10 tys. złotych. Niestety nie zachował odpowiedniej ostrożności. Należy pamiętać, że wszelkie obietnice łatwych zysków są prawdopodobnie próbą oszustwa. Inwestycje zawsze wiążą się z ryzykiem.
Ważne jest, aby w przypadku inwestowania przez internet nie wierzyć rzekomym konsultantom w konieczność instalowania dodatkowych aplikacji czy podawanie danych umożliwiających dostęp do konta bankowego.
Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl