Gier, w których chodzi o obronę bazy przed nadciągającymi siłami wroga, jest na rynku całe mnóstwo, ale PopCap Games udało się mimo wszystko ugryźć ten temat od nieco innej strony. Zombiaki są kochane, więc je postawiono z jednej strony barykady, w roli defensywy obsadzając sympatyczne roślinki. W rezultacie otrzymaliśmy bombową rozrywkową mieszankę w postaci Plants vs. Zombies. Gra dała początek całej serii.
Rzecz sprowadza się do dbania o własne podwórko. Z prawej strony ekranu stopniowo nadciągają jęczące zgnilce. W miarę czynienia postępów w grze, pojawiać się ich będzie kilka różnych rodzajów, coraz mocniejszych naturalnie. Arsenał gracza z kolei stopniowo wzbogacał się będzie o nowe kwiatki i nie tylko. Strzelające groszki, ziemniaczane bomby czy barykady z orzechów to tylko część dostępnych środków.
Walutą w grze są promienie słoneczne. Pojawiają się one na ekranie losowo i należy w nie kliknąć. Po uzbieraniu odpowiedniej ich ilości, można przejść do obmyślania strategii sadzenia. Podstawa to same wytwarzające promyki słoneczniki, a potem zaczyna się większa kombinatoryka. Dla urozmaicenia zabawy, od czasu do czasu pojawiają się zadania specjalne, typu gra orzechami w nieumarłe kręgle...
Ograniczenia wersji trial
Wersja demonstracyjna pozwala na rozegranie sporej liczby misji w trybie fabularnym. Po pokonaniu tych z dostępnej puli trzeba będzie grę nabyć, jeśli chce się kontynuować.
