Stworzona przez małe studio Cool Front aplikacja PocketStrafe ma zwiększyć doświadczenia płynące podczas korzystania z urządzeń VR. Twórcy postanowili przenieść do gier także ruch naszych nóg, wykorzystując do tego smartfona. Aplikację instalujemy na naszym smartfonie, łączymy się z oprogramowaniem na komputerze, wkładamy do kieszeni i możemy już biegać po wirtualnym świecie.
Niestety bieganie sprowadza się do wykonywania ruchów w miejscu. Nie jest to więc najlepszego rozwiązanie, odczuwalnie gorsze od profesjonalnych bieżni dla VR. Jednak jest także znacznie tańsze – musimy zapłacić tylko za samą aplikację, która jest tania, a smartfona prawdopodobnie większość już posiada. Dodatkowo, takie bieganie w miejscu, wydaje się być ciekawsze od naciskania fizycznego przycisku by postać wykonała krok do przodu.
Obecnie PocketStrafe kompatybilny jest Oculus Rift i HTV Vive, a łączność odbywa się z wykorzystaniem sieci Wi-Fi, nie musimy więc korzystać z żadnych dodatkowych kabli.