Pomaga śledzić rosyjskie wojska. Skorzystało z niego tysiące Ukraińców
Ukraińskie ministerstwo transformacji cyfrowej uruchomiło jakiś czas temu specjalnego chatbota eWróg, za pomocą którego każdy może zgłosić informacje o ruchu rosyjskiej armii. Według najnowszych danych z narzędzia skorzystało już ponad 257 tys. obywateli.
16.04.2022 | aktual.: 16.04.2022 15:57
Aby skorzystać z narzędzia, należy potwierdzić, że jest się autoryzowanym użytkownikiem aplikacji Dіya. "Jest to konieczne, aby zebrać lepsze informacje oraz żeby sabotażyści nie spamowali nas fałszywymi zdjęciami lub filmami" – wyjaśnia minister ds. transformacji cyfrowej Mychajło Fiodorow.
Poprzez chatbota dostępnego w aplikacji Telegram obywatele mogą zgłaszać, jaki sprzęt wojskowy widzieli niedawno oraz – w miarę możliwości – podawać lokalizację rosyjskich żołnierzy lub wysłać zdjęcia i filmy. Wszystkie te informacje mogą przydać się obrońcom oraz ich dowódcom. Ukraiński resort transformacji cyfrowej podaje, że z narzędzia skorzystało już ponad 257 tys. obywateli.
"Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy informują Siły Zbrojne Ukrainy o ruchu i geolokalizacji okupantów. Wnosicie niesamowity wkład w nasze wspólne zwycięstwo nad rosyjskim najeźdźcą. Nasz zespół przetwarza każdą wiadomość w chatbocie w trybie 24/7" – poinformowano w komunikacie, którego treść cytuje agencja prasowa Ukrinform.
Resort podkreślił jednocześnie, aby podczas fotografowania wroga i jego sprzętu wojskowego nie zapominać o własnym bezpieczeństwie. "Jeśli nie możesz wykonać zdjęcia, postaraj się opisać wszystko, co widziałeś, jak najdokładniej. (...) Zjednoczmy się, aby wygrać. Razem pokonamy wroga" – wskazano w komunikacie ministerstwa.