Prawie 2,7 mln Polaków zastrzegło PESEL. Są trzy sposoby
Ministerstwo Cyfryzacji podało, że prawie 2,7 mln Polaków zastrzegło już swój PESEL. To zachęta dla pozostałych, którzy nie zdecydowali się na ten ruch. Od 1 czerwca zmieniają się przepisy, w efekcie których instytucje finansowe będą kontrolować rejestr PESEL na przykład przed udzieleniem kredytu.
Ministerstwo Cyfryzacji przypomniało podczas konferencji o możliwości zastrzeżenia numeru PESEL, co od 1 czerwca stanie się mechanizmem chroniącym obywateli przed zaciąganiem zobowiązań kredytowych w ich imieniu przez osoby trzecie, które mogły skraść ich tożsamość. Banki i inne instytucje finansowe zostaną bowiem zobligowane do sprawdzenia, czy PESEL zainteresowanego nie jest zastrzeżony, zanim dana osoba zostanie obsłużona. Kredyty to tylko przykład. Zablokowane zostaną także inne operacje.
Ministerstwo Cyfryzacji przypomina przy tej okazji, że PESEL można zastrzec na jeden z trzech sposobów:
- przy komputerze, po zalogowaniu do serwisu mObywatel, gdzie taka możliwość została udostępniona w pierwszej kolejności jeszcze w 2023 roku - o szczegółach informujemy w naszym poradniku,
- w aplikacji mObywatel,
- podczas fizycznej wizyty w urzędzie (z tej opcji skorzystało dotąd pół miliona osób).
Polacy, którzy dotąd nie zastrzegli swojego numeru PESEL powinni to rozważyć. W przypadku wizyty w banku, na potrzeby obsługi przez pracownika, zastrzeżenie można cofnąć na przykład bezpośrednio z aplikacji, siedząc przy stanowisku. Po wykonaniu operacji można ponownie zastrzec PESEL, aby przywrócić bezpieczeństwo i uniknąć potencjalnych konsekwencji wykorzystania danych przez osobę trzecią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O szczegółach obsługi przez bankowców w sytuacji zastrzeżonego PESEL-u informował niedawno Bank Millennium. Jak podał, klienci z zastrzeżonym numerem nie będą mogli nie tylko zaciągnąć kredytu, ale także otworzyć konta czy wypłacić pieniędzy. Wszystkie te operacje zostaną oczywiście odblokowane po wycofaniu zastrzeżenia PESEL-u, przynajmniej na czas wizyty w banku.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl