Radeony z serii RX 7000. AMD ograniczyło możliwości ich podkręcania

Wygląda na to, że AMD w najnowszej generacji Radeonów serii 7000 odcięło jedyną metodę umożliwiającą podkręcanie GPU z pominięciem programowych blokad.

AMD Radeon RX 7900 XTX.
AMD Radeon RX 7900 XTX.
Źródło zdjęć: © Benchmark.pl
Przemysław Juraszek

We wcześniejszej generacji Radeonów RX 6000 istniała możliwość obejścia programowych blokad w stosunkowo mało inwazyjny sposób. Polegał on na manipulowaniu za pośrednictwem rejestru systemu Windows tabelami zawierającymi krzywe mocy oraz taktowania.

Użytkownicy mogli dzięki nim osiągnąć jeszcze wyższą wydajność niż to, co umożliwiło AMD. Pamiętajmy, że w przypadku kart graficznych tak samo, jak i procesorów powstałe układy mogą być zarówno tuż nad minimalnym progiem akceptacji jakości układu lub sporo ponad nim. Dzięki tej tzw. loterii krzemowej istniejże szansa, że niektóre układy mogą być znacznie lepsze od reszty.

Z drugiej strony zaawansowani użytkownicy mogli dokonać optymalizacji pod kątem efektywności energetycznej, ponieważ tak samo jak w przypadku podkręcania możliwe jest też zejście z napięciem zasilania trochę niżej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tę małoinwazyjną metodę wedle znanego overclockera Buildzoid AMD zablokowało w nowych układach i chętnym na eksperymenty pozostaje bardzo ryzykowana wersja wgrywania zmodyfikowanych vBIOS-ów do karty graficznej. W przypadku niepowodzenia operacji karta graficzna nie będzie działać, co popularnie jest nazywane "ucęgleniem", jeśli ta nie miała dwóch vBIOS-ów.

Możliwe, że zablokowanie możliwości manipulacji krzywą mocy oraz taktowania wiążą się z samą budową nowych rdzeni Navi31, które przypomnijmy na przykładzie Radeona RX 7900 XTX są rewolucją. Mamy tutaj układ składający się z chipletów, a nie monolit jak wcześniej. Ten sam wątek jest poruszany przez inżyniera AMD o nicku AMD_PoolShark28, który w poście na Reddicie wspomniana, że w przypadku architektury RDNA3 dokonano zmian w tabelach zawierających krzywe mocy oraz taktowania.

Być może z czasem zostanie opcja ponownie udostępniona, ponieważ niektóre kwestie były bardziej istotne niż inne podczas premiery. Inżynier zapewnia jednak, że będą dążyć do poprawy we wszystkich aspektach.

Przemysław Juraszek, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)