Rosja chwali się kwantowym komputerem. Pokazano go Putinowi

W Rosji odbyła się prezentacja kwantowego komputera, który zgodnie z deklaracją Rosatomu jest szczytowym osiągnięciem. Wszystko wskazuje jednak na to, że Zachód nie ma się czego obawiać w zakresie łamania szyfrowania i innych kluczowych zabezpieczeń.

Prezentacja kwantowego komputera Wladimirowi Putinowi
Prezentacja kwantowego komputera Wladimirowi Putinowi
Źródło zdjęć: © Rosatom
Oskar Ziomek

Serwis The Register, powołujący się na Rosatom, zwraca uwagę na prezentację kwantowego komputera w Rosji, podczas której urządzenie pokazano Władimirowi Putinowi. Zgodnie z deklaracją 16-kubitowa maszyna była rozwijana od 2015 roku, stanowi szczyt możliwości technologicznych i faktycznie może zaskakiwać - ale raczej tylko pod kątem fizycznego rozmiaru. Za stworzenie procesora w maszynie odpowiadają naukowcy z różnych instytutów koordynowani przez Rosatom.

Rosyjski komputer kwantowy jest faktycznie mały w porównaniu do zajmujących "kilka szaf" urządzeń firm IBM czy Dwave, ale nie należy zapominać, że w tych przypadkach mowa o systemach z wielokrotnie wyższą wydajnością. Kreml podał, że rosyjski komputer wykorzystano, by uruchomić na nim "algorytm obliczania prostej cząsteczki", który działa w czasie rzeczywistym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

The Register zwraca jednak uwagę, że taka deklaracja w najmniejszym stopniu nie stanowi zagrożenia dla znanych systemów szyfrowania. Przypomina, że niedawno firma Fujitsu oszacowała, że do złamania RSA w rozsądnym czasie konieczne byłoby dysponowanie komputerem z 10 tys. kubitów. Dla porównania, najnowszy superkomputer opracowany przez Google'a jest 70-kubitowy.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie