Rosja nakłada karę na Google. Gigant musi zapłacić miliony rubli
Sąd w Moskwie ukarał Google za popełnienie dwóch wykroczeń administracyjnych. Zgodnie z orzeczeniem amerykański gigant technologiczny musi zapłacić karę 3 mln rubli (ok. 165 tys. złotych) za to, że nie usunął niektórych treści zabronionych w Rosji – informuje agencja Interfax.
30.11.2021 16:26
Tagański sąd rejonowy w Moskwie ogłosił swoją decyzję 29 listopada. Rzeczniczka tej instytucji, Zulfija Gurinczuk, przekazała agencji Interfax, że amerykańska firma otrzymała karę administracyjną za dwa wykroczenia dotyczące zabronionych treści w wyszukiwarce Google i serwisie YouTube.
W tamtym miesiącu władze w Moskwie podały, że za niewystarczająco szybkie usunięcie nielegalnych materiałów cyfrowy gigant może zostać ukarany grzywną w wysokości procentu rocznych obrotów, jakie uzyskuje na rosyjskim rynku.
Karę w wysokości 3 mln rubli Google otrzymało także w lipcu br. Powodem jej nałożenia było wówczas – zdaniem moskiewskiego sądu – nieprzestrzeganie przez koncern krajowych przepisów dotyczących przechowywania danych osobowych obywateli Rosji. Agencja Reutera donosiła wówczas, że firma Alphabet, właściciel Google, uniknęła maksymalnej kary, która w tym przypadku mogła wynieść 6 mln rubli.
Pod koniec października br. pojawiła się informacja, że Google zapłaciło w Rosji ponad 32 mln rubli (ok. 1,77 mln zł) zaległych kar, nałożonych na firmę za nieusunięcie treści uważanych przez Moskwę za niezgodne z prawem. Przedstawiciele firmy wyrazili chęć zaangażowania się w dialog. Marco Pancini, który odpowiada w Google za kontakty z rządami państw z regionu EMEA twierdzi, że w pierwszej połowie br. usunięto z serwisu YouTube ponad 489 tys. filmów zawierających treści uznawane za zabronione.