Rosną ceny elektroniki. Xiaomi podniesie ceny smartfonów, a MSI kart graficznych
Niedobór podzespołów elektronicznych zbliża się do punktu krytycznego. Braki najbardziej doskwierają branży komputerowej. Wkrótce podrożeją także smartfony, telewizory, a może nawet samochody.
Problem trwa już od ponad roku. Początkowo, niedobory na rynku elektroniki były spowodowane zamknięciem chińskich fabryk w 2020 roku. Pomimo ponownego uruchomienia linii produkcyjnych, nie udało się osiągnąć odpowiedniego poziomu podaży. Ze względu na pracę zdalną i izolację, zapotrzebowanie na sprzęt elektroniczny znacznie wzrosło.
Początkowo ekspertom wydawało się że problem jest tymczasowy. Tymczasem ostatnie doniesienia wskazują na to, że zbliżamy się do punktu krytycznego. Wzrost sprzedaży komputerów, telewizorów oraz wprowadzenie nowej generacji kart graficznych, konsol i smartfonów obsługujących sieć 5G drastycznie napędza zapotrzebowanie na układy scalone.
Jednocześnie producenci samochodów stosują coraz bardziej zaawansowane technicznie urządzenia, co również utrudnia sytuację. W ubiegłym miesiącu tymczasowo zamknięto fabryki między innymi Forda czy Tesli. Powodem był oczywiście brak podzespołów komputerowych.
Elektronika drożeje – wzrost cen zapowiadają także producenci smartfonów
Jak dotąd braki podzespołów nie dotknęły bezpośrednio cen smartfonów. Kilka dni temu firma analityczna Trend Force opublikowała raport dotyczący wzrostu cen między innymi pamięci NAND Flash. Znajdziemy je we wszystkich smartfonach, więc w przyszłym kwartale podwyżki odbiją się także na rynku urządzeń mobilnych.
24 marca szef koncernu Xiaomi przyznał, że rosnące ceny podzespołów przełożą się na wzrost cen smartfonów tej firmy. Główny problem stanowią procesory produkowane przez Qualcomm Inc. Dostawca ma problemy z realizacją zamówień dla wszystkich głównych marek smartfonów, a więc lada chwila możemy spodziewać się więcej podobnych zapowiedzi.
"Będziemy nadal optymalizować koszty naszych urządzeń (...) Szczerze mówiąc, dołożymy wszelkich starań, aby zaoferować konsumentom możliwie najlepszą cenę. Czasami jednak będziemy musieli przenieść część wzrostu kosztów na konsumenta" – mówił Wang Xiang.
Ceny kart graficznych szaleją – MSI zapowiada kolejne podwyżki
Analitycy z Digital Times dotarli do informacji, wedle których firma MSI ma wprowadzić kolejne oficjalne podwyżki cen. Joseph Hsu, prezes przedsiębiorstwa, tłumaczy decyzję rosnącym popytem na płyty główne, karty graficzne i laptopy gamingowe. Zainteresowanie ma się utrzymać aż do końca 2021 roku, nawet pomimo 30-50 proc. wzrostu dostaw.
Aktualnie ceny najbardziej poszukiwanych modeli kart graficznych są absurdalnie wysokie. Przykładowo model Nvidia GeForce RTX 3080 w dniu premiery, czyli w połowie września 2020 roku, kosztował mniej więcej od 3,3 do 4,5 tysięcy złotych. Dzisiaj o takiej cenie można pomarzyć. Te same karty graficzne kosztują teraz 12 tysięcy złotych lub nawet więcej.