Rząd zapowiada zmiany w mObywatelu. Pojawi się AI

Aplikacja mObywatel otrzyma nową funkcję. "Wirtualny asystent" w aplikacji rządowej to narzędzie, które umożliwi użytkownikom szybki i łatwy dostęp do informacji o usługach administracji publicznej. Dzięki sztucznej inteligencji chatbot w prosty sposób odpowie na pytania obywateli.

mObywatel
mObywatel
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

O administracji publicznej porozmawiamy z inteligentnym chatbotem opartym na technologii GPT od OpenAI. Dzięki sztucznej inteligencji nowa funkcja aplikacji umożliwi użytkownikom zadawanie pytań na temat usług administracyjnych, oferując odpowiedzi w formie płynnej rozmowy. To rozwiązanie ma pomóc w szybkim uzyskaniu wyczerpujących informacji na temat procedur i usług publicznych, które dostępne są w przestrzeni cyfrowej.

Wirtualny Asystent doradzi w załatwianiu spraw urzędowych

Asystent będzie dostępny po zalogowaniu w aplikacji mObywatel 2.0. Nie uzyska jednak dostępu do wrażliwych informacji, takich jak dane osobowe czy szczegóły o punktach karnych, swoją wiedzę czerpać będzie ze strony gov.pl. Ministerstwo Cyfryzacji zapowiada, że we wstępnej wersji chatu użytkownik do wykorzystania będzie miał pulę 10 pytań, a po wykorzystaniu limitu będzie trzeba rozpocząć kolejną rozmowę. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawniejsza obsługa użytkowników

Przed twórcami stoi szereg wyzwań, zarówno tych technologicznych jak i społecznych. 

Obsługa dużej ilości informacji oraz generowanie merytorycznych odpowiedzi to główne zadania "Wirtualnego asystenta". Nie należy zapominać jednak o tym, że aby komunikacja była prawidłowa, trzeba zadbać również o to, aby sztuczna inteligencja rozumiała intencje i dostarczała merytoryczne odpowiedzi. 

Tak będzie wyglądać rozmowa z AI w mObywatelu
Tak będzie wyglądać rozmowa z AI w mObywatelu© gov.pl

Aplikacja musi być dostępna dla jak najszerszej grupy odbiorców, a twórcy muszą wyjść naprzeciw wymaganiom użytkowników, w tym osób z niepełnosprawnościami. Interfejs zostanie dostosowany do wytycznych WCAG, czyli Web Content Accessibility Guidelines. Skutkować to będzie większą dostępnością i intuicyjnością interfejsu. Twórcy muszą także zadbać o jak najlepszą czytelność tekstu. 

Resort informuje, że usługa wystartuje jako PoC – Proof of Concept - czyli pilotażowa wersja, która pozwoli na testowanie i dopracowanie funkcjonalności. Już teraz można zobaczyć, jak będzie wyglądać "Wirtualny asystent" w mObywatelu na makietach stworzonych przez ministerstwo.

Justyna Waliszewska, dziennikarka dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
newsinternetoprogramowanie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (27)