Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe walczy z hakerami. Na razie bezskutecznie

W pierwszej połowie lipca Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe padł ofiarą ataku hakerów. Placówka utraciła dostęp do swojej strony na Facebooku, na której w ostatnich tygodniach pojawiały się dziwne treści. Zapytaliśmy rzecznika sądu, czy podjęto właściwe działania w tej sprawie.

Atak hakerski
Atak hakerski
Źródło zdjęć: © Unsplash.com

Dni mijają, a Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe nadal nie ma dostępu do swojej strony na Facebooku. Na przestrzeni ostatnich dni mogliśmy obserwować na nim dziwne azjatyckie filmy dla młodzieży, kilka niskobudżetowych filmów akcji czy przepisy nas dania kuchni wschodniej. Przez pewien czas na zdjęciu profilowym widniała Katherine Langford, znana między innymi z serialu Trzynaście powodów.

Na stronie internetowej gdańskiego sądu użytkowników wita komunikat informujący o tym, że treści emitowane na stronie facebookowej nie są autorstwa przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości.

Sprawa przejęcia konta została zgłoszona do Prokuratury. Sąd zwrócił się również do administracji portalu społecznościowego Facebook o zablokowanie konta. Fanpage był prowadzony poza siecią sądu, z prywatnych komputerów i tel. komórkowych. Treści udostępniane dotyczyły wyłącznie bieżącej pracy sądu, nie zawierały informacji o stronach postępowania ani o prowadzonych sprawach - czytamy w komunikacie.

Urządzenia służbowe nie są zagrożone

Zgodnie z informacjami udzielonymi przez sąd, pracownicy placówki nie mają dostępu do Facebooka ani prywatnych poczt z komputerów służbowych. Oznacza to, że nie ma możliwości zainfekowania tych urządzeń.

Rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Gdańsku, sędzia Łukasz Zioła, który zajmuje się także sprawami Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe zabrał głos w sprawie. Potwierdził, że placówka dwukrotnie podjęła próbę kontaktu z administracją Facebooka, prosząc o zablokowanie profilu. Sprawa została ponadto zgłoszona do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Sprawa przejęcia konta została zgłoszona do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku jako zawiadomienie o popełnieniu przestępstw z art. 190a par. 2 k.k. i art. 268a par. 1 k.k.. W tym zawiadomieniu między innymi wnioskowano o zwrócenie się do administracji portalu Facebook o zabezpieczenie i przekazanie Prokuraturze danych informatycznych dotyczących przedmiotowych czynów oraz poinformowania portalu Facebook o fakcie prowadzenia postępowania przygotowawczego odnośnie przedmiotowych czynów oraz zwrócenie się o zablokowanie strony Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku na portalu Facebook.

Jak widać sprawa musi być złożona. Do przejęcia strony doszło 12 lipca, a do tej pory nie udało się jej choćby zablokować. Obecnie usunięto z niej część podejrzanych treści, lecz zmieniono także nazwę strony na kompletnie niezwiązaną z oryginalną.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:dobreprogramy
bezpieczeństwoGdańsksąd
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)