Santander Bank Polska zapowiedział zmiany. Dotyczą Blika

Santander Bank Polska podsumował rozwój aplikacji mobilnej i zapowiedział kolejne zmiany, które pojawią się w smartfonach klientów. Dotyczą one między innymi Blika. Santander chce wprowadzić dodatkową opcję, która może zachęcić kolejne osoby do wybierania tej formy mobilnych płatności.

Santander Bank Polska zapowiada zmiany w aplikacji
Santander Bank Polska zapowiada zmiany w aplikacji
Źródło zdjęć: © East News | Hubert Hardy/REPORTER
Oskar Ziomek

Santander Bank Polska chce dalej rozwijać aplikację mobilną - zwraca uwagę serwis Cashless na podstawie konferencji prasowej. Na tapecie jest wdrożenie płatności powtarzalnych Blikiem. To opcja, z której teraz mogą już w swoich aplikacjach mobilnych korzystać klienci Pekao i ING. W dalszej perspektywie do aplikacji Santandera mogłyby też trafić płatności odroczone Blikiem.

Informacje o dalszym rozwoju płatności w aplikacji mobilnej Santandera pojawiają się przy okazji rocznicy od wprowadzenia nowego wydania programu. Od tamtego czasu pojawił się w nim szereg nowości, w tym menedżer subskrypcji, asystent finansów czy usługa "Santander w podróży" - wymienia Cashless.

W kontekście Blika zawsze warto pamiętać nie tylko o wygodzie, ale i bezpieczeństwie. Użytkownicy powinni chronić kody Blik podobnie, jak login i hasło oraz uważać, by przypadkiem nie udostępnić swojego konta w banku lub mediach społecznościowych osobie trzeciej. W tym ostatnim przypadku oszuści chętnie kradną tożsamość ofiary, a potem proszą jej znajomych o przelewy Blikiem pod dowolnym pretekstem. Jak pokazuje praktyka, takie schematy są skuteczne. Niedawno ostrzegał o tym VeloBank.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dobrym zabezpieczeniem jest zadbanie o włączenie weryfikacji dwuetapowej wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Wówczas, nawet jeżeli atakujący z jakichś przyczyn wejdzie w posiadanie prawdziwego loginu i hasła do banku potencjalnej ofiary, ostatecznie nie uda mu się na nie zalogować dzięki dodatkowemu składnikowi (najczęściej jest to jednorazowe hasło z SMS-a). Naturalnie trzeba przy tym uważać na treść otrzymywanych powiadomień i nie przepisywać kodów machinalnie do formularzy. Oszuści mogą je próbować w ten sposób wyłudzić.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
oprogramowanieinternetblik
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)