Signal nie działa. Awarię spowodował problem z hostingiem (aktualizacja)
Komunikator Signal może sprawiać problemy podczas działania. Trwa awaria, w wyniku której użytkownicy nie mają dostępu do czatów i nie mogą wysyłać nowych wiadomości.
Twórcy Signala potwierdzili na Twitterze około godziny 7:10 polskiego czasu, że trwa awaria, w wyniku której nie da się korzystać z komunikatora. Winny jest hosting, którego niedyspozycja wpływa na "niektóre funkcje" Signala. Twórcy deklarują, że trwają już prace nad usunięciem awarii, ale na razie nie określają, jak długo potrwają. Do tego czasu użytkownicy muszą sobie radzić z innymi komunikatorami.
W tym momencie trudno powiedzieć, w jak dużym stopniu problem jest realny dla polskich użytkowników. W serwisie downdetector pojawiają się już jednak pierwsze zgłoszenia (w chwili pisania niniejszego tekstu jest ich ponad 100), a stosunkowo niewielka ich liczba może wynikać z nadal niedużej popularności Signala na naszym rynku zdominowanym przez WhatsAppa czy Messengera.
Niezależnie od tego warto pamiętać o trwających problemach, jeśli Signal nie będzie działać tak, jak należy. Będziemy śledzić ten temat i aktualizować niniejszą publikację, kiedy pojawią się kolejne istotne w sprawie informacje.
Aktualizacja, godz. 9:25
Twórcy Signala podali na Twitterze około godziny 9:00, że problem został w dużej mierze opanowany. "Wysyłanie wiadomości powróciło dla 99 proc. użytkowników" - czytamy w krótkim komunikacie. Pozostały 1 proc. użytkowników Signala wciąż jednak może mieć problem z aplikacją, za co twórcy przepraszają. Nadal trwają prace naprawcze.
Aktualizacja, godz. 9:55
Awaria Signala została usunięta. Twórcy potwierdzili na Twitterze około godz. 9:45, że sprawność usługi została przywrócona do 100 proc.