Śliczny Sailfish OS 2.0 już na smartfonach Jolla
Posiadacze smartfonów Jolla z niecierpliwością czekali na tę premierę. Właśnie została udostępniona aktualizacja oprogramowania, która zainstaluje na telefonach Sailfish OS w wersji 2.0. System przynosi ulepszenia interfejsu użytkownika, może pracować także na tabletach i ma mnóstwo ciekawych funkcji. Tablety z Sailfishem można zamówić w przedsprzedaży.
24.09.2015 21:01
Sailfish OS 2.0
Sailfish 2.0 powstawał przy bliskiej współpracy ze społecznością użytkowników, a jego podstawowym celem było takie uproszczenie interfejsu, by użytkownicy, którzy pierwszy raz biorą do rąk smartfona, nie mieli z nim najmniejszych problemów. Najbardziej widoczną nowością jest oczywiście „karuzela” – między ekranem domowym i wydarzeniami można przechodzić prostymi gestami.
Na ekranie z wydarzeniami znalazła się pogodynka z 5-dniową prognozą i kalendarz, a powiadomienia będą grupowane, dzięki czemu zarządzanie nimi będzie wygodniejsze. Ponadto w ustawieniach znalazł się cały dział z nowymi opcjami tej części systemu. Identycznie będą traktowane powiadomienia z aplikacji napisanych dla Sailfisha i dla Androida. Te drugie mogą teraz wykorzystywać diodę powiadomień, wibracje i włączyć ekran. Na tabletach ponadto będzie można wykonać proste zadania, jak zrobić zdjęcie czy zapisać sobie notatkę, bezpośrednio na tym ekranie. Będzie można także przypiąć do niego skróty do często używanych aplikacji i ustawień.
Widok listy aplikacji jest dostępny z każdego miejsca w systemie i wystarczy przesunąć palcem z dolnej krawędzi ekranu w górę, by go przywołać i nie trzeba już przechodzić do ekranu domowego by uruchomić aplikację. Można to zrobić nawet gdy uruchomiona jest jakaś aplikacja.
Sailfish 2.0 może pochwalić się także większymi możliwościami personalizacji, która nie ogranicza się do wrażeń wizualnych. Można na przykład przypisać własne funkcje gestowi przeciągnięcia palcem z góry ekranu w dół. Można w ten sposób zmieniać schemat zachowań telefonu lub zamykać aplikacje, jak w starszych wersjach systemu. Oczywiście aktualizacja nie mogła obejść się bez nowych schematów, które niebywale cieszą oko.
Sporo zmieniło się także w aplikacjach. Aparat na przykład dorobił się kodeka H.264 i wykorzystuje go do zapisywania nagranych filmów, sklep i kalendarz działają sprawniej, w wielu miejscach znajdziemy nowe animacje, odtwarzacz multimediów może pokazywać kontrolki na ekranie blokowania, a notatki można udostępniać jako pliki tekstowe.
Posiadacze smartfonów firmy Jolla dostali maile z informacją o dostępności aktualizacji.