Sony potwierdza nowości: HDMI 2.1 w nadchodzących telewizorach. Co z tego wynika?
HDMI 2.1 to nowy standard popularnego interfejsu, z którego korzystają telewizory. Od 2019 mogliśmy go znaleźć w telewizorach marki LG typu OLED i LCD (z serii NanoCell). W tym roku trafi również do odbiorników innych marek, w tym Panasonic i Sony. Ta druga z firm właśnie potwierdziła, które modele swoich telewizorów otrzymają HDMI 2.1 i jakie funkcje tego standardu będą na nich dostępne.
Większość funkcjonalności standardu HDMI 2.1 kierowanych jest głównie do graczy oraz entuzjastów audio-wideo. Do ich grona zaliczamy między innymi obsługę rozdzielczości 4K przy 120 FPS (lub 8K przy 60 FPS), Variable Refresh Rate, czyli mechanizm dopasowywania odświeżania obrazu do silnika gry, który minimalizuje opóźnienia i eliminuje rozrywanie obrazu przy niestabilnym klatkażu. Ponadto HDMI 2.1 wprowadza także Auto Low Latency Mode (ALLM), czyli automatyczny tryb gry. W tej chwili obsługuje go Xbox One X i polega to na tym, że gdy chcemy przełączyć się na port HDMI z konsolą, telewizor automatycznie aktywuje tryb gry, wyłączając wszelkie upłynniacze obrazu oraz minimalizując tzw. input lag (czyli czas, jaki upływa między naciśnięciem przycisku na kontrolerze, a odświeżeniem ruchu na telewizorze). Jeśli jednak chcemy na tej konsoli oglądać Netflixa, bądź film na płycie Blu-ray / 4K UHD Blu-ray, tryb ten wyłącza się (bo akurat może pogarszać jakość odtwarzanych filmów i seriali).
Do tej pory jedynym telewizorem Sony z obsługą HDMI 2.1 był ZG9 (8K Ultra HD) z 2019. Nowymi modelami Sony na 2020 rok, które będą posiadać złącza HDMI 2.1 są ZH8 (8K Ultra HD) oraz XH90 (4K Ultra HD). Wszystkie z nich posiadają panele LCD, aczkolwiek jedynie model XH90 otrzyma wszystkie oferowane przez Sony opcje HDMI 2.1 (ALLM i VRR nadejdą w ramach aktualizacji). Jeśli zaś chodzi o telewizory OLED marki Sony, to nowy model A8, a także serie XH95 i XH85 (LCD) będą natomiast obsługiwać jedną z funkcji standardu HDMI 2.1 (fizycznie posiadając gniazda HDMI 2.0) – protokół eARC. Umożliwi on przesyłanie dźwięku o znacznie wyższym bitrate, a także obsługę kontenerów Dolby TrueHD i DTS-HD Master Audio, oferujących bezstratny Dolby Atmos (format dźwięku obiektowego). Do tej pory Atmos przesyłany przez ARC był dostępny w wersji stratnej (przez Dolby Digital Plus). Ogólnie eARC powinien zapewnić mniejszą problematyczność z formatem Atmos, który bywa niekiedy kłopotliwy w ustawieniu.
Wszystkie powyższe funkcje są niezwykle ważne w kontekście nowej generacji konsol, z Xbox Series X i PlayStation 5 na czele. Jeśli myślicie o kupnie nowego telewizora, warto zakupić już model z HDMI 2.1, a jeśli przy okazji rozważacie także dokupienie sprzętu audio w formie soundbara bądź amplitunera wraz z głośnikami, zadbajcie o to, aby akcesoria te przepuszczały sygnał w 4K z HDR-em, 120 FPS, VRR, Dolby Vision, obsługiwały ALLM oraz były kompatybilne z eARC. Może brzmieć to nieco skomplikowanie, ale zaręczam, że naprawdę warto.