Szukał sterowników do karty graficznej. Wyszukiwarka wywiodła go w pole
Pewien internauta wyszukiwał w Google sterowników do karty graficznej AMD Radeon. Kliknął pierwszy wynik będący jednocześnie reklamą, który ostatecznie okazał się fałszywą zainfekowaną stronę przypominającą oryginalną witrynę producenta.
28.12.2022 13:59
Oszustwo z wykorzystaniem wyszukiwarki Google nie jest niczym nowym. Cyberprzestępcy specjalnie wykupują w niej reklamy, które zazwyczaj wyświetlają się na samej górze wyników. Problem w tym, że za pozornie wiarygodną stroną kryje się złośliwe oprogramowanie. Takie przypadki do tej pory dotyczyły głównie inwestowania w akcje różnych spółek czy kryptowaluty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym razem jest nieco inaczej. Jak podaje serwis Sekurak, jeden z jego czytelników wyszukiwał za pośrednictwem Google sterowników do karty graficznej AMD Radeon, wpisując hasło "radeon driver". Po tym, jak wyniki wyświetliły się przed jego oczami, kliknął pierwszy z nich. Była to reklama, która przekierowała go na stronę łudząco przypominającą oficjalną witrynę producenta.
Finalnie okazało się, że wylądował na fałszywej stronie, która zawierała zainfekowane sterowniki. Sekurak co prawda nie wspomina o żadnych krzywdach, które mogły spotkać internautę. Warto jednak podkreślić, że instalacja jakiegokolwiek oprogramowania z niezaufanego źródła może skończyć się przejęciem dostępu do komputera przez oszustów.
Tak więc warto weryfikować nie tylko pierwsze adresy, które wyświetlają się wyszukiwarce, ale również zaopatrzyć się w silnego adblocka, który poradzi sobie z fałszywymi reklamami.
Konrad Siwik, dziennikarz dobreprogramy.pl