"Tajny kod" w WhatsAppie. Tego numeru nie podawaj nikomu

WhatsApp wykorzystuje specyficzną procedurę rejestracji użytkownika, której niedoskonałości wykorzystują oszuści. Kontaktują się z ofiarami, by podały im 6-cyfrowy kod, który został wysłany SMS-em. Niezależnie od przedstawionych argumentów, tej liczby nie należy nikomu podawać.

WhatsApp
WhatsApp
Źródło zdjęć: © dobreprogramy | Oskar Ziomek
Oskar Ziomek

25.12.2021 13:00

Okres świąteczny może być świetną okazją dla oszustów, którzy bazują na niewiedzy użytkowników smartfonów, a tych może wyraźnie przybyć po odpakowaniu prezentów. Przypominamy więc o specyficznej procedurze rejestracji nowych użytkowników w popularnym komunikatorze WhatsApp. Przez niewiedzę można dać oddać dostęp do swojego konta obcej osobie.

Użytkownik WhatsAppa, który chce założyć konto w aplikacji lub zalogować się w nowym urządzeniu, musi podać swój numer komórkowy, a następnie przepisać do programu 6-cyfrowy kod, który otrzyma SMS-em. Zależnie od ustawień telefonu, numer może się nawet sam przepisać do aplikacji po otrzymaniu powiadomienia. Jeśli rejestracja przebiegnie pomyślnie, użytkownik jest zalogowany w WhatsAppie.

Co istotne, od tego momentu ponowne podawanie kodu nie jest potrzebne do momentu kolejnego logowania. Wiele osób jednak o tym nie wie, przez co potrafi uwierzyć w opowieści snute przez oszustów w wiadomościach SMS lub innych komunikatorach. Oszust celowo wpisuje do WhatsAppa numer telefonu innej osoby jako login (to nasza ofiara), a następnie pisze do niej, że przypadkiem pomylił numer i prosi o podanie kodu z SMS-a, bo nie może się zalogować na swoje konto.

Jeśli ofiara przekaże numer, oszust zaloguje się na jej konto i od tego momentu będzie się mógł pod nią podszywać. Co więcej, wszystkie otrzymywane wiadomości od znajomych czy rodziny będą teraz trafiać właśnie do jego smartfonu.

Warto podkreślić, że oszuści często łączą kilka technik ataku, by zwiększyć wiarygodność swoich wiadomości. W przeszłości opisywaliśmy przypadki, w których oszust kontaktuje się z ofiarą już z cudzego, przejętego konta w komunikatorze, w praktyce podszywając się pod znajomych lub rodzinę ofiary. Warto mieć to na uwadze i z dużą czujnością podchodzić do podobnych próśb pamiętając, że 6-cyfrowy kod z WhatsAppa jest potrzebny wyłącznie jednej osobie i tylko do niej jest wysyłany przez automat.

Programy

Zobacz więcej
oprogramowaniebezpieczeństwowhatsapp
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)