Ten kraj będzie istniał tylko w metaverse? Powodem zmiany klimatu
Pacyficzny kraj Tuwalu planuje w całości przenieść się to metaverse. Cyfrowa wersja wyspiarskiego narodu ma być odpowiedzią na zagrożenia związane ze zmianami klimatycznymi. Pomysłodawcy tłumaczą, że dzięki temu rozwiązaniu Tuwalu będzie mogło "w pełni funkcjonować jako suwerenne państwo".
17.11.2022 | aktual.: 18.11.2022 09:55
Plan stworzenia cyfrowej, bliźniaczej wersji Tuwalu, został ogłoszony przez Simona Kofe, ministra sprawiedliwości, komunikacji i spraw zagranicznych tego kraju podczas jego przemówienia na szczycie klimatycznym ONZ (COP 27).
Kraj, który istnieje tylko w cyberprzestrzeni?
Tuwalu może stać się pierwszym krajem na świecie, który będzie istniał wyłącznie w cyberprzestrzeni. Jeśli globalne ocieplenie będzie nadal niekontrolowane, nie będzie jednak ostatnim – powiedział minister Kofe.
Polityk podkreślił, że jest to "najczarniejszy scenariusz", który ma na celu "odtworzenie pięknych wysp i zachowania bogatej kultury państwa". Jak wyjaśnił, z powodu zmian klimatycznych podnosi się poziom mórz, który może w przyszłości zmusić mieszkańców do przeniesienia się w inne miejsca.
Serwis Science Alert, który cytuje jego słowa, zauważa, że polityk poruszył w swoim wystąpieniu dwie kwestie. Po pierwsze, że w przypadku zagrożenia można podjąć próbę zachowania narodowości dzięki wykorzystaniu możliwości, jakie daje nam współczesna technologia. Po drugie – że jest to ostateczny akt, który może zwrócić uwagę świata na poważne problemy klimatyczne.
Przypomnijmy, że metaverse to projekt, w którym rozszerzona rzeczywistość wirtualna ma stać się częścią codziennego życia. Jedną z wizji takiego świata jest ta przedstawiona przez Marka Zuckerberga, dyrektora generalnego Meta. Zgodnie z koncepcją wirtualnej rzeczywistości, każdy z nas będzie w niej reprezentowany przez indywidualnego awatara. Warto wspomnieć, że pod koniec ub.r. Bill Gates stwierdził, że za ok. dwa-trzy lata do metaverse mogą zostać przeniesione wszystkie spotkania biznesowe.
Adam Gaafar, dziennikarz dobreprogramy.pl