TikTok musi się dostosować. W przeciwnym razie zniknie z UE
TikTokowi grozi zniknięcie z Europy. Thierry Breton europejski Komisarz ds. Rynku Wewnętrznego i Usług jest zaniepokojony tym, jak łatwo można natknąć się w serwisie na "szkodliwe, a czasem nawet zagrażające życiu treści". W związku z tym postawił warunki dyrektorowi generalnemu platformy. Ten musi się dostosować – w przeciwnym razie TikTok zostanie zakazany w Unii Europejskiej.
Chińskiej firmie z branży mediów społecznościowych może grozić zakaz działalności w Unii Europejskiej, jeśli do września nie zwiększy wysiłków na rzecz dostosowania się do unijnego prawa – donosi agencja Reuters. Europejski komisarz Thierry Breton w czwartek odbył wideorozmowę w tej sprawie z dyrektorem generalnym TikToka.
"Wraz z młodszymi odbiorcami przychodzi większa odpowiedzialność. Niedopuszczalne jest, że za pozornie zabawnymi i nieszkodliwymi funkcjami, dostęp do szkodliwych, a czasem nawet zagrażających życiu treści zajmuje użytkownikom sekundy" – powiedział Breton.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TikTok musi się dostosować do unijnego prawa
TikTok musi dostosować swoją działalność do unijnej ustawy o usługach cyfrowych (DSA) na długo przed upływem terminu 1 września – wynika z zapisu ich rozmowy. "Nie zawahamy się przyjąć pełnego zakresu sankcji w celu ochrony naszych obywateli, jeśli audyty nie wykażą pełnej zgodności" – powiedział Breton.
Shou Zi Chew dyrektor generalny TikToka przekazał w odpowiedzi, że jest zaangażowany w DSA, a także przedstawił swoje wysiłki w celu przestrzegania innych przepisów UE, takich jak zasady ochrony danych RODO i kodeks postępowania w zakresie dezinformacji. Breton odbił piłeczkę, tłumacząc, że oczekuje jak najszybszego zademonstrowania nie tylko wysiłków, ale i wyników.
Konrad Siwik, dziennikarz dobreprogramy.pl